"Pytanie na śniadanie": Prowadzący mogli tylko patrzeć. Pies ruszył na operatora
"Właśnie tak powinien wyglądać program śniadaniowy na żywo" - piszą w komentarzach rozbawieni wpadką w "Pytaniu na śniadanie" widzowie. A wszystko za sprawą beztroskiego czworonoga, który odważył się na brawurowy spacer po telewizyjnym studiu. Miny prowadzących były bezcenne!
Jak doskonale wiedzą fani "Pytania na śniadanie", czworonożni pupile od czasu do czasu goszczą na antenie porannego programu telewizyjnej Dwójki i często się zdarza, że kradną tzw. show. Dwa lata temu przekonała się o tym Katarzyna Cichopek, na której sweterku uroczy szczeniaczek załatwił swoją potrzebę fizjologiczną. W poniedziałkowym wydaniu śniadaniowego magazynu o nieobliczalności psiaków przekonali się Łukasz Nowicki i Małgorzata Opczowska.
Gospodarze gościli w programie właścicieli psów, z którymi rozmawiali na temat spania zwierzaków z domownikami. Jedna z rozmówczyń pojawiła się w studiu w towarzystwie suczki Zary, która dość nieoczekiwanie postanowiła wybrać się na brawurową przebieżkę po studiu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W jednej chwili, warująca dotąd spokojnie u boku właścicielki psina, zaczęła szczekać w kierunku operatora kamery, a następnie pobiegła w jego kierunku i ruszyła w głąb studia, zupełnie nie zważając na scenografię.
Na twarzach Łukasza Nowickiego i Małgorzaty Opczowskiej błyskawicznie pojawiło się przerażenie, zwłaszcza na widok suczki biegnącej w kierunku świątecznego drzewka. - Uwaga, choinka! - zdążyła tylko krzyknąć prezenterka TVP, która ostatecznie odetchnęła z ulgą, gdy psiak jednak nie staranował dekoracji.
Widok, który zarówno właścicielkę suczki o imieniu Zara, jak i prezenterów TVP przyprawił o szybsze bicie serca, do łez rozbawił telewidzów, chętnie komentujących całe zdarzenie na facebookowym profilu "Pytania na śniadanie".
"Właśnie tak powinien wyglądać program śniadaniowy na żywo: na luzie i bez niepotrzebnej spiny, jeśli wydarzy się coś niespodziewanego - wówczas ważne, by pójść za ciosem. Brawo dla psiaka. Widać, że klimat mu się spodobał, a operator zachował zimną krew" - skomentowała jedna z fanek programu. Inna podsumowała tę niecodzienną sytuację krótko:
"Zara najlepsza: rozwaliła system i chyba choinki".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o rozdaniu Złotych Globów, przeżywamy aferę z rewelacjami księcia Harry’ego i z wypiekami na twarzach czekamy na nadchodzące w 2023 roku filmy i seriale. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.