Wpadka w śniadaniówce. Cichopek mocno zaskoczona
Wpadki w śniadaniówkach zdarzają się dość często. Tego jednak Cichopek nie mogła przewidzieć. Została obsikana przez psiaka w programie na żywo.
20.10.2020 08:25
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski pod koniec sierpnia zastąpili w "Pytaniu na śniadanie" inną parę prowadzących: Tamarę Gonzalez Pereę i Roberta El Gendy. Widzowie od początku bacznie obserwowali każdy ruch Cichopek i komentowali każdą wpadkę. Ich zdaniem była zbyt spięta, nadmiernie gestykulowała i zachowywała się sztucznie.
Teraz Cichopek zaliczyła wpadkę na wizji. Jednak tym razem nie ze swojej winy. W piątkowym wydaniu śniadaniówki w studio pojawiły się szczeniaki, co miało zachęcić widzów do adopcji psów ze schroniska. W trakcie programu Cichopek wzięła jednego z psiaków na kolana. Ten po kilku minutach obsiusiał jej sweter.
Cichopek początkowo była zaskoczona, ale wybrnęła z sytuacji z klasą, obracając ją w żart: - Słuchajcie, ja się nie gniewam. Jestem doświadczoną mamą, mam również psa, także przeżyłam już wszystko – podsumowała incydent.
Po zakończeniu rozmowy Cichopek przebrała się w czyste ubranie i dalej prowadziła program.