"Pytanie na śniadanie". Kammel przewrócił się przed kamerą. Krzan wybuchła śmiechem

Krzan nie mogła się powstrzymać od śmiechu widząc wywrotkę Kammela
Krzan nie mogła się powstrzymać od śmiechu widząc wywrotkę Kammela
Źródło zdjęć: © kadr z programu | x

26.10.2022 15:57, aktual.: 26.10.2022 17:06

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Programy na żywo to szkoła życia nie tylko dla początkujących dziennikarzy i prezenterów, ale również dla ich doświadczonych kolegów. Wpadki i wypadki to codzienność. Niemniej z każdej sytuacji trzeba wyjść z twarzą, czasami kamienną. Jak Tomasz Kammel.

Gospodarze takich formatów, a szczególnie pasm śniadaniowych, muszą być gotowi praktycznie na wszystko. Niezależnie od tego, czy chodzi o pomyłkę, awarię sprzętu czy niesfornych gości - program idzie na żywo, a prowadzący z każdej sytuacji musi wyjść z twarzą.

Zdarzają się jednak i takie sytuacje, których nie sposób przewidzieć. To zazwyczaj wypadki na planie. Od prezenterów zależy, czy z zamieszania wyjdą z twarzą. Tomasz Kammel sztukę opanowywania podbramkowych sytuacji opanował niemal do perfekcji. Niemal, bo i jemu zdarzają się wpadki.

"Pytanie na śniadanie" nie przeniosło się jeszcze całkiem do telewizyjnego studia. Ekipa programu korzystając nadal ze sprzyjającej pogody, część nagrań realizuje w "plenerowym" studio, tuż obok siedziby TVP. W związku z tym prezenterzy mają nieco utrudnione zadanie. Zmieniając poruszane tematy, muszą szybko przenosić się z jednego punktu do drugiego.

Tomasz Kammel "mignął" przed kamerą
Tomasz Kammel "mignął" przed kamerą© kadr z programu | x

W plenerze znajduje się m.in. śniadaniowa kuchnia. I to właśnie w tym miejscu doszło do małego wypadku. Kammel po zakończeniu rozmowy z jedną z ekspertek udał się właśnie tam, by razem z Izabellą Krzan porozmawiać z kucharzami. Pośpiech jednak okazał się zgubny.

Prezenter stracił równowagę i się przewrócił. Widzowie zobaczyli jedynie to, co udało się zarejestrować kamerze, czyli kawałek głowy prezentera i rękę, którą zapewne próbował się amortyzować. Lepszą perspektywę miała Krzan, która zobaczywszy, co się stało, wybuchła śmiechem i przez kilka chwil nie mogła opanować.

Kammel tymczasem szybko się podniósł i z kamienną twarzą wrócił do prowadzenia programu. Jak widać, nie wypada z roli nawet wtedy, kiedy straci równowagę.

"Wypadek" Kammela rozbawił kolegów
"Wypadek" Kammela rozbawił kolegów© kadr z programu | x
Źródło artykułu:WP Teleshow
Komentarze (0)