"Prince Charming": Merkucjo podzielił się bolesnym wyznaniem. "Wszystko mi wyrzygali"

Jeden z uczestników gejowskiego programu randkowego otworzył się przed tytułowym księciem. Zdradził, jak jego rodzina przyjęła homoseksualną orientację Merkucja.

Merkucjo z "Prince Charming" opowiedział o swojej rodzinie
Merkucjo z "Prince Charming" opowiedział o swojej rodzinie
Źródło zdjęć: © Player
oprac. MOS

Trzynastu mieszkańców hiszpańskiej willi w programie "Prince Charming" powoli odkrywa się przed Jackiem Jelonkiem, o którego względy zabiegają. Tytułowy książę aktywnie angażuje panów do rozmowy, dając każdemu z nich chwilę rozmowy sam na sam.

W pierwszym odcinku zagrożonym odpadnięciem z show był Merkucjo, dlatego że nie próbował nawet nawiązać kontaktu z Jackiem. Teraz dostał szansę na nadrobienie straconego czasu. Przyznał, dlaczego ma problemy z otwarciem się na nowe znajomości.

27-latek spotkał się ze społecznym ostracyzmem w swojej rodzinnej miejscowości. Gdy przyznał się przed rodzicami do swojej orientacji, kazali mu się wyprowadzić z domu.

- W ostatnim roku przeszedłem ogromną przemianę w samym sobie. Wróciłem do domu rodzinnego po siedmiu latach i wszyscy mi powiedzieli, co o tym sądzą. Tak jakby te siedem lat mi wyrzygali: tata nie ma przez ciebie kolegów, musieliśmy się przeprowadzić... Rozumiesz, tak jakby 'jesteś naszym dzieckiem, ale...'. Zrozumiałem, że nie mam tam już czego szukać - zdradził Jackowi.

Jelonek był oszołomiony tym wyznaniem. Nie wiedział, co powiedzieć Merkucju. W końcu on sam dodał otuchy rozmówcy, łapiąc go za rękę.

- To, jak się otworzył, to było czymś naprawdę miłym. Widziałem łzy w jego oczach i nie ukrywam, że sam się wzruszyłem - dodał potem Jacek.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)