Popłoch w TVN. Muszą szybko przemontować odcinki
Na kilka dni przed emisją nowego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia" TVN zdecydował się zwolnić dopiero co zatrudnionego do show psychologa - Rafała Olszaka. Wiadomo, co z premierą programu.
06.09.2022 | aktual.: 06.09.2022 09:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W czerwcu tego roku TVN ogłosił, że ekipę ekspertów "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zasili Rafał Olszak, psycholog wyjątkowo aktywny w mediach społecznościowych. Kilka tygodni później donosiliśmy, że Olszak dzieli się niepokojącymi, kontrowersyjnymi komentarzami m.in. na Instagramie. Nowy ekspert programu TVN twierdził np. że "lustro jest zarezerwowane dla kobiety", dlatego panowie nie powinni "papugować kobiecych zachowań" i nie epatować swoją fizycznością. Rafał Olszak posuwał się nawet do doradzania anonimowym internautom w kwestii doboru antykoncepcji, o czym więcej możecie przeczytać w naszym tekście.
Gdy któregoś dnia stwierdził, że mężczyzna bez własnego auta jest słaby i zmienia się w "feministkę w spodniach", z kolei kobiety będące samotnymi matkami zasługują tylko na pogardę za to, że "położyły się pod ładnym idiotą", nie można już było tego bardziej ignorować. Przez internet przeszła fala oburzenia, na którą produkcja ostatecznie zareagowała.
W piątek 2 września, na cztery dni przed startem ósmej edycji programu, firma produkcyjna Earl Grey oświadczyła, że w porozumieniu z TVN zerwała współpracę z Rafałem Olszakiem. Sam zainteresowany miał o tym nie wiedzieć, twierdząc, że przeczytał o tym na Pudelku.
To sytuacja bez precedensu. Jeszcze nie było takiej sytuacji, by trzeba było wycinać z programu jednego z ekspertów, którzy doradzali parom. Player poinformował, że w związku z tym prapremiera na platformie się nie odbędzie. Co najciekawsze - choć o kontrowersyjnych opiniach Olszaka, którego nie powinno się promować w dużej stacji telewizyjnej, mówiło się co najmniej od lipca, Player pisze o sytuacji, która "wszystkich zaskoczyła".
"Z przykrością informujemy, że nie uda nam się w tym tygodniu wyemitować prapremiery 'Ślubu od pierwszego wejrzenia'. Wiemy, jak na to czekaliście, jednak w związku z sytuacją, która zaskoczyła wszystkich, firma producencka nadal pracuje nad montażem odcinków. Dlatego spłyną one do nas w ostatniej chwili - tuż przed emisją programu w TV" - podał Player.
"Wracamy do Was w przyszłym tygodniu ze ślubną energią i prapremierą" - dodali na koniec. Jak będzie wyglądał sezon, z którego trzeba było wyciąć eksperta?