Piotr Kraśko ma żal do Doroty Wellman? "Nikt Piotra do niczego nie zmuszał"
Kilka miesięcy temu Dorota Wellman wraz z Marcinem Prokopem przeprowadzili trudną rozmowę z Piotrem Kraśko w programie "Dzień dobry TVN". Było to pierwsze wystąpienie prowadzącego "Faktów" po ujawnieniu afery podatkowej z jego udziałem. Wellman nie oszczędzała kolegi ze stacji, co spotkało się z mocnymi reakcjami widzów. - Nasza rozmowa ani go nie zniszczyła, ani nic. Myślę, że byliśmy prawdomówni i to jest dla mnie ważne, żebyśmy nie wyszli na tych, którzy kolegów traktują inaczej. Wszystkich gości traktujemy tak samo - powiedziała w rozmowie z Filipem Borowiakiem. Dziennikarka podkreśliła, że lubi i bardzo ceni Piotra Kraśkę i wciąż ze sobą rozmawiają po głośnym wywiadzie, choć podejrzewa, że on nie był z niego zadowolony. - Pewnie ma żal, może ma, nie ujawnił tego. Natomiast myślę, że wiedział, na co się decyduje, przychodząc do nas na rozmowę. Mógł na nią nie przyjść, nikt Piotra do niczego nie zmuszał - oceniła.