Piotr Bukartyk idzie w ślady Wojciecha Manna. Fala odejść z radiowej Trójki
Piotr Bukartyk na swoim facebookowym profilu napisał, że rezygnuje z pracy w radiowej Trójce. Wykonał ten krok tuż po Wojciechu Mannie. Ale nie tylko on odszedł ze stacji.
Kiedy kilka dni temu 19-letnią przygodę z radiową Trójką kończyła Anna Gacek, nikt nie spodziewał się, że jej zwolnienie odbije się aż takim echem w mediach. Chwilę później stało się jasne, że afera nie ucichnie tak szybko. Z pracy rezygnują bowiem kolejni dziennikarze i muzycy, którzy spełniali się zawodowo na antenie programu trzeciego Polskiego Radia. Najpierw dowiedzieliśmy się o rezygnacji Wojciecha Manna. Był to cios dla jego fanów, bowiem dziennikarz działał w Trójce przez ponad 50 lat.
Po tym, jak z dnia na dzień nie przedłużono umowy Gacek, 72-latek miał sam poprowadzić audycję "W tonacji Trójki". Ujął się jednak za koleżanką. Ostatecznie audycja się nie odbyła.
Teraz wiadomo już, że z Trójką pożegnał się też Piotr Bukartyk. Wydaje się jednak, że jeszcze go usłyszymy. Na facebookowym profilu artysty pojawił się wpis utrzymany w bardzo pozytywnym tonie. Nie zabrakło w nim nawiązania do działań obecnej ekipy rządzącej.
Wojciech Mann i Krzysztof Materna przewidzieli przyszłość w swoim skeczu?
"Mili Państwo, w porozumieniu z Wojciechem Mannem uprzejmie donoszę, że rozstajemy się ze stacją radiową, a nie z Wami! Potrzebujemy odrobiny czasu na ogarnięcie spraw organizacyjno-technicznych, ale że się wkrótce usłyszymy, to pewne - nie możemy przecież nie przyłożyć swoją cegiełką (ha ha, miało być oczywiście "swojej cegiełki") do wielkiego dzieła dobrej zmiany! Ze swojej strony oczywiście zachęcam do głosowania na wiadomy utwór na wiadomej liście, ale nie będę zdziwiony, jeśli okaże się, że nie otrzymawszy żadnego głosu, zwyczajnie przepadł. Zenek, to twój czas, nie sp...dol tego. Tymczasem zapraszam do kanału - dziś przypomnę Wam moją wizjonerską balladę pt. Hej, hej, hej!" - czytamy.
Z pracy w Trójce zrezygnowała również Gaba Kulka. "Kochani, dziś złożyłam w Trójce wypowiedzenie. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy w sobotnie wieczory poświęcali czas i uwagę muzyce, którą przynosiłam do studia" - napisała. Ze stacją była związana przez trzy lata.
