Ostatnie wydanie "Wiadomości" przed ciszą wyborczą. Trzaskowski demonem

"Wiadomości" miały ostatnie chwile przed ciszą wyborczą, by przedstawić swój punkt widzenia rzeczywistości. Andrzej Duda królował już w pierwszym materiale. I podobnie jak w ostatnich dniach nikt nie powiedział o nim złego słowa.

"Wiadomości" odpaliły wszystkie działa przeciwko Trzaskowskiemu
Magdalena Drozdek

Twórcy "Wiadomości" robili w ostatnim czasie wszystko, by pokazać głównego przeciwnika Andrzeja Dudy w wyborczym wyścigu jako postać demoniczną. Rafał Trzaskowski nie został oszczędzony także i w wydaniu z piątku 26 czerwca, czyli dzień przed ciszą wyborczą. Pokazano jawne sugestie, że to prezydent Warszawy w dużej mierze odpowiada za wypadek miejskiego autobusu, o którym wam pisaliśmy; że ma powiązania z milionerami, agentami, komunistami, Żydami, tajnymi zgromadzeniami. Czego zabrakło?

Zobacz: Wybory prezydenckie. Kamil Bortniczuk i Marcin Kierwiński spierają się o program Rafała Trzaskowskiego

Po tym, jak w "Wiadomościach" pokazano materiał, będący w dużej mierze spotem wyborczym Andrzeja Dudy, pojawiło się sporo krytycznych głosów. O propagandzie "Wiadomości" pisali dziennikarze za granicą, ostro i otwarcie krytykując działania twórców programu, który powinien być informacyjny w założeniu. Po tamtej laurce dla Andrzeja Dudy wydawałoby się, że drugi raz TVP tego nie powtórzy.

A jednak. Pierwszy materiał wydania z 26 czerwca niewiele różnił się od tego sprzed dwóch dni, o którym było tak głośno. Zabrakło może tylko promieni słońca, powiewających na wietrze flag, slow motion i podniosłego tonu Macieja Sawickiego.

W gruncie rzeczy pokazano jednak to samo. Cały materiał polegał na wyliczaniu zalet Andrzeja Dudy, który dba o tradycyjny model rodziny, o emerytów i dobre relacje z USA. Co ciekawe, przedstawiono wyliczenia przygotowane przez sztab Andrzeja Dudy dotyczące zmian wynagrodzeń w Polsce na przestrzeni ostatnich 5 lat. Nie trzeba dodawać, że wyliczenia te miały podkreślić zasługi obecnie urzędującego prezydenta.

Niestety, trudno tu o obiektywizm. W materiale nikt nie wypowiedział się o prezydencie krytycznie lub choćby neutralnie.

Jak pokazano Rafała Trzaskowskiego? Jemu "Wiadomości" musiały przed ciszą wyborczą poświęcić wiele czasu.

Tu popisać mógł się Maksymilian Maszenda. Punktował program wyborczy Trzaskowskiego i to, że nie ma nic o obniżeniu wieku emerytalnego.

"Program, z którego korzystają miliony polskich rodzin kandydat nazwał "rozdawnictwem". Ale jednocześnie nie wyklucza wypłaty nawet 200 mld złotych organizacjom żydowskim w ramach zaspokojenia ich roszczeń. Nie brak opinii, że to efekt związków Trzaskowskiego z wpływowym środowiskiem międzynarodowej finansjery" - mówił Maszenda.

Pojawiły się chwilę później takie hasła jak Soros i grupa Bilderberg, czyli "tajemnicze stowarzyszenie, którego obrady toczą się za zamkniętymi drzwiami".

W całym wydaniu niemal każdy materiał był krytyką Rafała Trzaskowskiego. Mocnym uderzeniem w kandydata miał być fragment, w którym powiązano wypadek autobusu w Warszawie z kandydatem Koalicji Obywatelskiej.

"O nadzór nad kierowcami komunikacji miejskiej chcieliśmy zapytać w Płońsku prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Jednak sztabowcy kandydata Platformy uniemożliwili zadania pytania naszemu reporterowi, następnie oskarżyli go o kopnięcie".

"Wiadomości" nie byłyby sobą, gdyby nie pojawiły się też wątki komunistów i bezpieki. Kulminacją tygodniowej walki politycznej był więc materiał dotyczący Jolanty Lange, działaczki lewicowej, o której mówi się, że współpracowała ze Służbą Bezpieczeństwa. Lange zajmuje się dziś m.in. pomocą środowiskom LGBT, a jej fundacja dostała finansowe wsparcie z urzędu miasta Warszawy. To zestawiono z faktem, że Rafał Trzaskowski szuka poparcia wśród katolików.

Czego zabrakło? Wydaje się, że obiektywizmu. Tylko czy po tym, co widzieliśmy w ostatnich tygodniach, jest jeszcze na niego miejsce?

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta