Obwieszczono koniec show "Jaka to melodia?". Rafał Brzozowski w nerwach

"Jak to melodia?" jest sztandarowym programem TVP już od 26 lat. W 2018 r. Roberta Janowskiego, w roli prowadzącego, zastąpił Norbi. Po roku oddał jednak pałeczkę Rafałowi Brzozowskiego, a sam zajął jego miejsce w "Kole fortuny". Ot, taka przyjacielska roszada.

- Stwierdzono, że skoro w "Kole Fortuny" jest mniej muzyki, Norbi może się czuć swobodniej, a format, w którym jest jej więcej, bardziej pasuje do mnie. Przedyskutowaliśmy to obaj i się zgodziliśmy - powiedział Brzozowski w rozmowie z Wirtualną Polską.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

U progu zmian w TVP, które zapowiada nowy rząd, gruchnęła informacja, że z dnia na dzień wstrzymano realizację premierowych odcinków programu "Jaka to melodia?".

"Artyści dowiedzieli się w ostatniej chwili o tej decyzji. Widzowie mają zobaczyć w telewizji jedynie powtórki teleturnieju" - donosił Pomponik.

Internet zawrzał. Wśród fanów dominowało przekonanie, że program wróci na antenę, ale już z nowym prowadzącym, bo Rafał Brzozowski uchodzi podobno za pupila dotychczasowego kierownictwa TVP. W końcu aferę skomentował sam bohater.

- To jakieś bzdury! Jutro idę na 10.00 do pracy. Pracujemy cały czas. Mamy nagrany program do połowy stycznia i nagrywamy nowe odcinki. Nie wiem, kto to wymyślił. To są jakieś głupoty po prostu. [...] Jeśli będą jakieś zmiany, to na pewno będziemy informować wcześniej, bo na razie tu nic nie wiadomo o żadnych zmianach - powiedział Plejadzie zdenerwowany Rafał Brzozowski.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o najlepszych (i najgorszych) reklamach świątecznych, wielkich potworach w "Monarchu" na AppleTV+ i szokującym znęcaniu się na ludźmi w "Special Ops: Lioness" na SkyShowtime. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.