Na Woronicza każdy wiedział o Siezieniewskim i Niecko. Głośny romans w TVP

Adrianie Niecko i Sławomirowi Siezieniewskiemu kibicowało przed laty wielu widzów. Młodzi dziennikarze TVP byli w połowie lat 90. jedną z najpiękniejszych par. Jednak miłość, która zrodziła się na telewizyjnych korytarzach, nie przetrwała próby czasu.

Adriana Niecko i Sławomir Siezieniewski we wspólnej sesji wykonanej wiosną 1996 roku. Dziennikarze TVP byli parą przez pięć lat
Adriana Niecko i Sławomir Siezieniewski we wspólnej sesji wykonanej wiosną 1996 roku. Dziennikarze TVP byli parą przez pięć lat
Źródło zdjęć: © FORUM | Marek Nelken / Studio69 / Forum

11.10.2022 | aktual.: 11.10.2022 11:37

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Od kilku dni cała Polska żyje ujawnionym romansem Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego. Koledzy z "Pytania na śniadanie" w końcu potwierdzili, że łączy ich znacznie więcej niż tylko praca. Ale to nie pierwsza i pewnie nie ostatnia miłość, która zrodziła się w Telewizji Polskiej. Przed laty widzowie kibicowali dwojgu pięknych, młodych i ambitnych dziennikarzy z Gdańska - Adrianie Niecko i Sławomirowi Siezieniewskiemu.

Poznali się w pierwszej połowie lat 90. w regionalnym ośrodku TVP, wówczas Telewizji Gdańskiej. Ona była absolwentką filologii angielskiej, zaś straszy o trzy lata Siezieniewski skończył prawo. Oboje połączyła pasja do pracy w telewizji i ambicja, by trafić na główną antenę TVP. Jako pierwszej udało się to Adrianie Niecko, która dostała propozycję pracy w stolicy. W 1994 roku została jedną z prezenterek oprawy telewizyjnej Jedynki, niedługo potem dołączyła do grona prezenterów "Teleexpressu".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Równie pomyślnie rozwijała się telewizyjna kariera Sławomira Siezieniewskiego. W 1995 roku zdolny reporter gdańskiego oddziału TVP dołączył do grona gospodarzy głównego wydania "Wiadomości", współpracując wówczas m.in. z Grzegorzem Miecugowem czy Jolantą Pieńkowską. Był najmłodszym prezenterem w historii tego programu, miał wówczas zaledwie 28 lat.

To wtedy ponoć, w Warszawie, zaiskrzyło między młodymi dziennikarzami, którzy nie ukrywali tego, co ich łączy. Pokazywali się razem na publicznych wydarzeniach (np. gali Wiktorów w 1998 roku), zgadzali się na wspólne sesje zdjęciowe, udzielali wywiadów. Tak w jednym z nich Adriana Niecko mówiła o relacji zawodowej i prywatnej, jaka łączy ją z Siezieniewskim.

Adriana Niecko przez lata była jedną z ulubionych twarzy "Teleexpressu"
Adriana Niecko przez lata była jedną z ulubionych twarzy "Teleexpressu" © AKPA

"Nie rywalizujemy ze sobą. Bardzo się nawzajem wspieramy. Ja oglądam go zawsze, kiedy prowadzi 'Wiadomości', a on śledzi program z moim udziałem. Zwracamy sobie uwagę na błędy, które popełniamy, i udzielamy rad" - opowiadała Niecko, podkreślając, że łączy ich nie tylko wspólna pasja, ale i miejsce, z którego pochodzą i do którego nieustannie wracają. "Dotykają nas te same sprawy i problemy. Poza tym często wyjeżdżamy. Krążymy między Warszawą a Gdańskiem. Jest w naszym życiu sporo pożegnań i powitań. To bardzo cementuje nasz związek" - dodała.

Jak podają liczne plotkarskie portale, ówczesne władze TVP proponowały nawet parze dziennikarzy wspólne prowadzenie weekendowych wydań "Wiadomości". Widzowie jednak nigdy nie mieli okazji zobaczyć duetu Niecko i Siezieniewski razem w tym programie. Niedługo potem zresztą, po pięciu latach związku, uczucie dziennikarzy wygasło. Pod koniec 2000 roku Adriana Niecko zniknęła też z telewizji.

Jak ujawniła w rozmowie z "Gazetą Pomorska", wyprzedziła po prostu zamiar pracodawcy. "Dowiedziałam się, że TVP nie planuje przedłużyć z nią umowy. [...] Usłyszałam, że nie ma już zapotrzebowania na moją osobę" - ujawniła Niecko, która postawiła na karierę w public relations, najpierw w sektorze ubezpieczeniowym, a później bankowym.

Sławomir Siezieniewski do dziś pracuje w TVP, fot. Mikulski/AKPA
Sławomir Siezieniewski do dziś pracuje w TVP, fot. Mikulski/AKPA© akpa

Wraz ze zmianą pracy nastąpiły też zmiany w życiu osobistym dziennikarki. Adriana Niecko wyszła za mąż za biznesmena, Michała Reja. Związek szybko jednak się rozpadł, jeszcze w czasie, gdy małżonkowie spodziewali się pierwszego dziecka. Choć Niecko jeszcze na moment, w 2004 roku, wróciła do "Teleexpressu", rok później na dobre zniknęła ze szklanego ekranu.

Sławomir Siezieniewski do dziś pracuje w TVP. W 2007 roku dołączył do dziennikarzy TVP Info, a od pięciu lat można go oglądać już wyłącznie na tej antenie. Co ciekawe, swoją obecną żonę i matkę dwojga dzieci Siezieniewski także poznał w pracy. Tym razem jednak nie padło na koleżankę z pracy, a na laureatkę konkursu piękności organizowanego przez redakcję gdańskiego "Wieczoru Wybrzeża". Jolanta Markiewicz, urzekła ponoć przyszłego męża "skromnością, subtelną urodą i kobiecością". Para pobrała się w Katedrze Oliwskiej. W październiku ubiegłego roku państwo Siezieniewscy obchodzili 20-lecie ślubu.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" kłócimy się o skandaliczną "Blondynkę", znęcamy się nad ostatnim (daj Bóg!) filmem Patryka Vegi i zgrzytami zębami, wspominając makabryczne zbrodnie "Dahmera". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Komentarze (32)