Michał Kempa o aferze w TVN24. Wbił szpilę gwiazdorowi stacji
Michał Kempa na swoim instagramowym profilu odniósł się do głośnej afery z Krzysztofem Daukszewiczem i Piotrem Jaconiem w rolach głównych. Poszło o transfobiczny komentarz rzucony w "Szkle kontaktowym". Nagle z programu zaczęli odchodzić kolejni satyrycy.
19.06.2023 | aktual.: 20.06.2023 11:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Mój stosunek do 'Szkła Kontaktowego' jest specyficzny. To program, który ma swoje wady, ma ich nawet sporo, ale ma też zalety, podstawową - w moim mniemaniu - jest po prostu jego trwanie. Szkło było, jest i prawdopodobnie ciągle jeszcze będzie" - napisał Michał Kempa, odnosząc się do afery wokół programu emitowanego na TVN24. O co chodzi?
Pod koniec jednego z odcinków sprzed miesiąca Krzysztof Daukszewicz rzucił słowa, które miały być żartem, ale okazały się niezbyt śmieszne. Do Piotra Jaconia, który walczy z transfobią (sam ma dziecko po tranzycji), rzucił pytanie o to "jakiej dziś jest płci". Dziennikarz nie odpowiedział, program się zakończył, ale niesmak pozostał. Teraz widać skutki nieodpowiedzialnego komentarza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Daukszewicz odszedł z programu, choć najpierw dał wyraz swojemu rozżaleniu wszechobecnym hejtem, publikując długi wpis na swoim facebookowym profilu. W ramach solidarności z show pożegnali się też Robert Górski i Artur Andrus.
Teraz swoją opinię na temat afery w sieci opublikował inny satyryk - Michał Kempa. "Słowa, które na żywo powiedział Krzysztof Daukszewicz, mógł w tym programie wypowiedzieć każdy. Mogłem to być ja. Taka jest specyfika komedii, satyry (...), że czasem puszczają hamulce i pier...li się głupoty. Takie, które krzywdzą innych. Co zresztą sam sprawca dość szybko zauważył. I chyba właśnie to nie pozwoliło mi tak szybko dołączyć do tańczących na daukszewiczowym grobie. Reakcja Piotr Jaconia była jednak w 100 procentach zrozumiała i też ciężko mi uwierzyć, że przez kolejne tygodnie stał on na czele zorganizowanego hejtu niszczącego rodzinę Daukszewiczów. Jest po prostu ojcem, który się wk...ił. I to w słusznej sprawie" - napisał Kempa.
Jacoń wyjaśnił w mediach społecznościowych, że doszedł do porozumienia z Daukszewiczem. Panowie mieli wyjaśnić sobie wszystko i pogodzić się.
Kempa dodał, że choć stacja zareagowała dobrze, to jednak ma swoje za uszami. "Trzeba było być tak samo pryncypialnym, jak ktoś przez kilka lat jeździł bez prawa jazdy" - napisał, mając na myśli zapewne aferę z Piotrem Kraśką.
Kempa nie oszczędził też internautów. Ostrzegł, że kiedyś obecne pokolenie młodych ludzi będzie "osobami dziaderskimi" i też "ktoś może wyrzucić was z roboty". Satyryk oznajmił, że, inaczej niż koledzy po fachu, zostaje w "Szkle kontaktowym", bo chce być lojalny w stosunku do reszty zespołu. Pół żartem, pół serio dodał: "poza tym moja mama chce, żebym miał choć jedną stałą robotę. No chyba, że mnie też wywalą".
Komik zwrócił się również do osób, które cieszą się z tego, że "w TVN-ie się żrą". Podkreślił, że odejścia z programu i stacji to wynik rozmów. "Czyli czegoś, co wy tam na Woronicza możecie robić tylko gdzieś tam po kiblach, ściszonym głosem, bo stara jest w piwnicy. I choćby to różni TVN24 od TVP Info" - stwierdził.
Kempa podziękował byłym współpracownikom za szansę na pracę w show.
"Ja zaś z tego miejsce dziękuję szczególnie Arturowi Andrusowi, który to te kilka lat temu zadzwonił do mnie zapytać, czy bym przypadkiem w takim jednym programie nie zechciał spróbować swoich sił. Z kolei pisząc o zespole 'Szkła', zwłaszcza chciałbym tu wspomnieć red. Sianeckiego, który jest, jaki jest, ma swoje wady (jeździ na hulajnodze elektrycznej), ale zachowywał się przez cały ten czas naprawdę bardzo pryncypialnie i takich 'szefów' wam w życiu życzę. Jeszcze 'Szkiełko' nie zginęło. Ulubiony program waszej babci" - podsumował.
Zobacz także
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" masakrujemy szokującego i rozseksualizowanego "Idola" od HBO, znęcamy się nad Arnoldem Schwarzeneggerem i jego Netfliksowym "FUBAR-em" i, dla równowagi, polecamy najlepsze seriale wszech czasów. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.