Mateusz z "Rolnik szuka żony" zdradził, co z Agnieszką. W programie pogonił wszystkie kandydatki

Mateusz to 27-latek z województwa wielkopolskiego, który może się pochwalić 50-hektarowym gospodarstwem. Specjalnością młodego rolnika jest dojenie kóz i sprzedaż ich mleka. W "Rolnik szuka żony" dał się poznać jako kontrowersyjny uczestnik, który jako jedyny odesłał wszystkie kandydatki do domu.

Mateusz twierdził, że dziewczyny knuły i obgadywały go za plecami. Nie chciał ich więcej gościć i próbować rozwiązać problemy. Zamiast tego zwrócił się do Agnieszki, która napisała do niego list, ale ostatecznie nie mogła wziąć udziału w pierwszych nagraniach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ostatnio Mateusz zorganizował sesję pytań i odpowiedzi na Instagramie, gdzie śledzi go kilkanaście tysięcy osób. Oczywiście nie zabrakło pytań o życie miłosne rolnika.

"Czy jesteś w związku?" - zapytała jedna z osób. "Z tego, co mi wiadomo, to nie" - odpowiedział z uśmiechem Mateusz. Później dodał, że jego relacja z Agnieszką rozwinęła się tylko w stronę koleżeństwa. "Nic na siłę" - stwierdził.

"Jeszcze nie [znalazłem miłości], ale teraz zdaję się na los. Kto wie, kiedy dostanę strzałą amora..." - dodał rolnik, który przy okazji zdradził, że nie ma wielkich wymagań odnośnie urody partnerki.

Mateusz szuka "dziewczyny o naturalnej urodzie, normalnej sylwetce zbliżonej do mojej, a kolor włosów bez znaczenia". Ale najważniejsze, "żeby się rozumieć, rozmawiając jak i bez słów" - dodał rolnik.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o rozdaniu Złotych Globów, przeżywamy aferę z rewelacjami księcia Harry’ego i z wypiekami na twarzach czekamy na nadchodzące w 2023 roku filmy i seriale. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.