Marta Paszkin pokazała, jak karmi syna. Cieszy się z uroków macierzyństwa

Marta Paszkin pod koniec czerwca po raz drugi została mamą. W sieci relacjonuje, jak wyglądają pierwsze chwile z nowo narodzonym synkiem. Podzieliła się z fankami refleksją na temat karmienia.

Marta z "Rolnika" pokazuje życie z synkiem
Marta z "Rolnika" pokazuje życie z synkiem
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

19.07.2022 | aktual.: 19.07.2022 17:54

W życiu Marty Paszkin zaszło ostatnio sporo poważnych zmian. Zamieszkała już w wymarzonym lokum, które własnymi siłami przygotowywali z Pawłem Bodziannym. Ponadto wyszła za rolnika, a zaledwie przed kilkoma tygodniami zostali rodzicami. Odkąd Marta i Paweł relacjonowali, jak potoczyły się ich losy po "Rolnik szuka żony", nie kryli, że chcą założyć rodzinę i mieć wspólne dziecko (Marta ma już córkę z poprzedniego związku).

W końcu ich marzenie się spełniło. Na świat przyszedł syn pary. Szczęśliwą nowiną podzielił się na Instagramie dumny tata, który już kilka dni później spędził swój pierwszy w życiu Dzień Ojca w towarzystwie synka i żony. Jak wyznała fanom Marta Paszkin, syn przyszedł na świat siłami natury i zarówno ona, jak i chłopiec, mają się dobrze.

I podobnie jak przed porodem, Marta relacjonowała przygotowania do powitania synka, tak teraz dzieli się refleksjami na temat pierwszych chwil z malcem. Ostatnio poruszyła temat karmienia. Podobnie jak wiele innych znanych mam, nie robi z tego tematu tabu. Zarówno w kwestii mówienia o nim, ani z samego karmieni, np. w miejscach publicznych.

Na Instagramie zamieściła zdjęcie z synem podczas karmienia i opisała, jak ta jakże ważna czynność przebiega w jej przypadku przy drugim dziecku. Przyznała, że jako doświadczona mama, radzi sobie znacznie lepiej.

"Mleczna przygoda. Ze Stefanią karmienie nie wyszło mi tak, jak chciałam, więc teraz tym bardziej cieszę z tych chwil z Adasiem" - wyznała w krótkim wpisie. Niewątpliwie, to szczególne momenty w życiu mamy i dziecka. Oby ten wyjątkowy stan trwał jak najdłużej!

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)