Rozenek krzyczała z bezsilności wniebogłosy. Walczyła z aktorem do końca

W trzecim odcinku "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz" Małgorzata Rozenek zmierzyła się z aktorem Piotrem Głowackim. Oboje dostali piły, siekiery i zostali wywiezieni do lasu. Bohaterka nie mogła ścierpieć przegranej zwłaszcza w jednej konkurencji, w której decydował "rozmiar". "Aaa, nienawidzę tego" - krzyczała na całe gardło.

Małgorzatę Rozenek ogarnęła w programie wściekłośćMałgorzatę Rozenek ogarnęła w programie wściekłość
Źródło zdjęć: © TVN
oprac.  IRO

"Pokonaj mnie, jeśli potrafisz" to reality show, w którym Małgorzata Rozenek łamie wizerunek "perfekcyjnej pani domu" i swoje granice. Zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Podejmuje wyzwania mężczyzn, znanych ze świata sportu, kultury i rozrywki. Co ważne nie zna wcześniej ani zadań, ani scenariusza i po prostu rzuca się na głęboką wodę. To dla niej radykalny eksperyment samej siebie.

- Ta naiwność i arogancja, które mam w sobie i są moimi cechami napędowymi, bardzo się przydają, bo jeżeli nie wiesz, że coś jest niemożliwe, to myślisz, że jesteś w stanie to zrobić. Idę w to i "ahoj, przygodo!". A później się nagle dowiaduję, w połowie przygotowań, że porwałam się na coś, co jest ekstremalnie trudne i wtedy zaczynają sie schody i dramaty - wyznała w "Dzień dobry TVN".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Małgorzata Rozenek o swoich zarobkach. Mówi, jaki procent jej dochodów pochodzi z social mediów

Hipopotam na drzewie

W trzecim odcinku programu, wyemitowanym we wtorek 30 kwietnia, Małgorzata Rozenek podjęła rękawicę rzuconą przez aktora Piotra Głowackiego ("Dziewczyna z szafy", "Bogowie", "Mistrz"). Rywalizowali w czterech konkurencjach dobrze znanym miłośnikom Mistrzostw Świata Drwali.

- Co za absurd, ten drwal, mam brodę zapuścić? - skomentowała na gorąco.

Ale zasadniczy problem miała z czymś innym, kiedy już przeszła do treningów w tartaku.

- Ciągle jestem w trocinach, zasmarkana, brudna - wyznała wściekła.

W trakcie przygotowań Rozenek najgorzej radziła sobie z rzucaniem siekierą do tarczy, a podpatrując Głowackiego, nie kryła zachwytu.

- On po tym programie powinien dostać rolę seryjnego mordercy, który lata z siekierą po lesie - komplementowała gwiazda.

Bardzo przeżyła także swoje pierwsze próby, wspinając się na czas po drzewie.

- Ja się czuję jak hipotomam. [...] To zderzenie rzeczywistości z moimi wyobrażeniami jest trudne do przełknięcia. Nie chce mi się gadać - skomentowała swoje "pierwsze koty za płoty".

Finał, czyli rozmiar ma znaczenie

Wreszcie nadszedł finał. Pierwszą konkurencję, rzutu siekierą, Małgorzata Rozenek przegrała sromotnie 30 do 110. W drugiej, zwanej "latającymi dyskami", powetowała sobie stratę i wyrównała rywalizację.

- Odcięłam myślenie - zdefiniowała swój klucz do zwycięstwa.

Po chwili na prowadzenie znowu wyszedł Piotr Gowacki, który w ścince do celu zmiażdżył rywalkę. Jego drzewo upadło zaledwie siedem centymetrów od wyznaczonego palika, a prezenterki o... ponad dwa metry.

- Nienawidze tego, k....a. [...] Piotr ze swoimi siedmioma centymetrami wygrał, rozmiar ma znaczenie - podsumowała złośliwie.

"W ogóle nie zrobiło mi się przykro"

W czwartej dyscyplinie Małgorzata Rozenek walczyła już tylko o remis. Wydawało się, że nie ma szans we wspinaczce po drzewie. Ale aktor popełnił techniczny błąd i został daleko w tyle.

- Jak zobaczyłam, że się osunął, to w ogóle nie zrobiło mi się przykro - wyznała szczerze triumfatorka konkurencji.

Po zejściu na ziemie zaszkliły się jej oczy, ledwo powstrzymywała łzy.

- Tak się cieszę. Zakładałam, że przegram, ale jak się tak zepniesz, to jakoś wychodzi - spuentowała trzeci odcinek "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkładamy na czynniki pierwsze fenomen "Reniferka", przyglądamy się skandalom z drugiej odsłony "Konfliktu" i zachwycamy się zaskakującą fabułą "Sympatyka". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta