Maciej Kurzajewski chwalił Katarzynę Cichopek na wizji. "Wspaniała profesjonalistka"

Ostatnio Katarzyna Cichopek nie ma dobrej passy. Część widzów "Pytania na śniadanie" krytykuje jej pracę. W obronie koleżanki stanął m.in. Maciej Kurzajewski.

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski pracują razem w TVP
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski pracują razem w TVP
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

09.02.2022 | aktual.: 09.02.2022 09:05

Programy telewizyjne nadawane na żywo rządzą się swoimi prawami. Nie łatwo w nich o potknięcia, przejęzyczenia, a nieprzygotowanie prowadzących szybko wychodzi na jaw. Za te niedociągnięcia ostatnio jest krytykowana Katarzyna Cichopek, która ponad rok temu dołączyła do ekipy "Pytania na śniadanie".

Angaż aktorki do programu śniadaniowego TVP2 nie był jednak jej debiutem w występach na żywo. Już wcześniej zajmowała się konferansjerką m.in. prowadząc galę Telekamer z Maciejem Kurzajewskim. To właśnie on został jej partnerem w "Pytaniu na śniadanie".

Niedawno Cichopek zaliczyła jednak kilka miażdżących wpadek na wizji. Najpierw zapytała ambasadorową Syrii o... ozdoby świąteczne na tamtejszych ulicach, a potem w Nowy Rok przyznała przed Izabelą Trojanowską i Paullą, że nie rozumie, co oznacza, że spędziły sylwestra na białej sali. Trzeba dodać, że inni prezenterzy "PnŚ" również nie unikają błędów - Izabella Krzan i Tomasz Kammel ostatnio nie poradzili sobie z liczeniem na kalkulatorze.

W odniesieniu do spadku oglądalności śniadaniówki TVP pojawiły się głosy, że widzowie mają dość Katarzyny Cichopek. Gwiazda ma zostać wezwana na dywanik.

- Kiedy Kasia pojawia się w programie, statystyczny widz wybiera TVN. Kasia aktualnie odpoczywa we włoskich Alpach, ale niebawem wróci do pracy. Wydawca otrzymał wiele sygnałów od widzów, którzy twierdzą, że prowadząca ze wszystkiego się śmieje, niezależnie od sytuacji, nawet kiedy tematy poruszane w programie są wyjątkowo trudne. (...) Produkcja na pewno poruszy z nią ten temat po powrocie - zdradził informator Pudelka.

Po krytycznych publikacjach współpracownicy Cichopek postanowili stanąć w jej obronie. Podczas wtorkowego wydania "Pytania na śniadanie" temat wywołała prezenterka show-biznesowa Anna Lewandowska.

- Jeśli chodzi o oglądalność, to na tę oglądalność pracuje cały sztab ludzi, ale jest to w dużej mierze zasługa naszych prowadzących przecież. Kasia jest też naszą prowadzącą i tylko powiem, że według Nielsena w 2021 r. to właśnie "Pytanie na śniadanie" było najchętniej wybieraną telewizją śniadaniową przez polskich widzów - powiedziała na wizji.

Wtórował jej Maciej Kurzajewski, zapewniając, że cechy Katarzyny Cichopek, które wytyka jej część widzów, są jej atutem.

- To jest dziewczyna, która jest wspaniałą profesjonalistką, cudownie się uśmiecha, ale też jest empatyczna, kiedy rozmawiamy o rzeczach ważnych, rzeczach, które nas bolą - twierdzi.

Jeszcze dosadniej wypowiedziała się poza anteną producentka "Pytania na śniadanie", podważając krytykę widzów, a medialne doniesienia na ten temat nazywając fake newsami.

- Ostatnie krzywdzące publikacje to typowe fake newsy. Widzowie doceniają jej (Cichopek - przyp. red.) ciepło, serdeczność, bezpretensjonalność, doświadczenie życiowe i pogodę ducha. Dla zespołu ważna jest także życzliwość i niezawodność – na Kasię zawsze możemy liczyć. Cieszymy się, że z nami pracuje - odpowiedziała Aleksandra Zawłocka.

Zobacz także
Komentarze (26)