"Love is blind". Opowiadał jej o rodzinnym dramacie, a ona robiła... pajacyki
Randkowy hit Netfliksa powrócił z trzecim sezonem! Randki przez ścianę znów obfitują w zaskakujące sytuacje. W trakcie jednej z poruszających rozmów jedna z uczestniczek... rozpoczęła trening. Mężczyzna był tym zażenowany.
20.10.2022 | aktual.: 20.10.2022 11:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Czy miłość może być ślepa? W dzisiejszych czasach jest to trudne do osiągnięcia, ale Netflix stara się przekonać swoich widzów, że jest to możliwe. W programie "Love is blind" uczestnicy przez kilka dni czy tygodni randkują z wieloma osobami, które są oddzielone od nich ścianą. Wyłącznie na podstawie długich rozmów decydują o wyborze przyszłej żony czy męża.
Jak pokazały nam już poprzednie dwie edycje, nie brakuje osób, które do dziś są razem dzięki Netfliksowi. Aby to osiągnąć, musieli naprawdę otworzyć się przed drugą osobą i to w towarzystwie kamer. Okazuje się, że bez kontaktu wzrokowego niektórym przychodzi to nadzwyczaj łatwo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W najnowszej edycji 25-letni księgowy Bartise postanowił opowiedzieć 27-letniej instruktorce pilatesu Raven o historii rozpadu małżeństwa jego rodziców. Dotąd była jego faworytką, czuł, że jest między nimi wyjątkowa więź.
- Gdy moja mama poznała tatę, była od wielu lat zaręczona z innym. Kiedy byłem w liceum, pojechaliśmy w wakacje na Kajmany, gdzie ona kiedyś mieszkała. Poszliśmy do baru z muzyką na żywo, wokalista podszedł i przywitał się z mamą. Ona milczała, a ja nie wiedziałem, co się dzieje. Potem wyprosił ludzi z parkietu i zaprosił mnie, moją mamę i siostrę, bo chciał zaśpiewać dla nas specjalną piosenkę. (...) W końcu zrozumieliśmy, że to on był jej narzeczonym. Tata wpadł w szał i to był początek końca związku moich rodziców - wyznał.
W międzyczasie Raven zaczęła... trenować. Najpierw po cichu robiła przysiady i "kocie grzbiety", a potem zaczęła skakać do "pajacyków". Mimo że Bartise jej nie widział, to słyszał jej ruchy.
- Nie sądziłem, że kiedykolwiek się tym z kimś podzielę, a ty robisz pajacyki - podsumował.
Choć mężczyzna starał się ze śmiechem podejść do tej nietypowej sytuacji, wprost powiedział kobiecie o swoich odczuciach. Raven nie zamierzała jednak przerwać treningu. Tym samym zupełnie straciła zaufanie Bartise.