Pokazał w sieci za dużo. Wojewódzki szybko usunął zdjęcie

Kuba Wojewódzki umieścił w mediach społecznościowych fotkę znad morza. Użytkownicy zareagowali natychmiast, uświadamiając mu, na jak wielkie niebezpieczeństwo się naraża. Gwiazdor TVN skasował post.

Kuba Wojewódzki ujawnił wrażliwe dane
Kuba Wojewódzki ujawnił wrażliwe dane
Źródło zdjęć: © AKPA

25.10.2023 | aktual.: 26.10.2023 07:39

Kubę Wojewódzkiego obserwuje w mediach społecznościowych ponad milion osób. Dziennikarz jest bardzo atrakcyjnym partnerem dla reklamodawców z różnych branż. W ostatnim wpisie zachwalał współpracę z jednym z banków, demonstrując wydaną przez niego, na swoje nazwisko, kartę kredytową. Zasłonił pierwsze cztery cyfry numeru karty. Szybko jednak zafundowano mu zimny prysznic.

"Pokazującym swoje karty płatnicze w internecie celebrytom przypominamy, że początek numeru karty da się ustalić, bo wynika ze standardów (ISO/IEC 7812-2/ANSI X4.13)" - napisali pod postem przedstawiciele serwisu zajmującego się bezpieczeństwem w sieci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Feralne zdjęcie zniknęło, ale w kontekście beztroski w ujawnianiu przez celebrytów swoich poufnych danych bankowych, internauci przywołali historię gwiazdora "Top Gear" Jeremy'ego Clarksona.

W 2008 r. Anglik wyśmiewał tych, którzy alarmowali, że udostępnianie numeru własnego konta może być niebezpieczne. Był na tyle śmiały, że upublicznił swój i to na łamach "The Sun".

- Wszystko, co będziesz mógł zrobić, to tylko dokonać wpłaty na moje konto. Nic z niego nie wyciągniesz. Szczerze mówiąc, nigdy nie spotkałem się z takim gadaniem o niczym - komentował prowokacyjnie.

Niedługo potem, jak informowało BBC, ktoś włamał się na jego konto, wypłacił 500 funtów i przelał je na organizację charytatywną. Clarkson posypał głowę popiołem.

- Myliłem się i zostałem za to ukarany - stwierdził w "Sunday Times".

Kuba Wojewódzki usunął to zdjęcie (numer karty był w oryginale widoczny - red.)
Kuba Wojewódzki usunął to zdjęcie (numer karty był w oryginale widoczny - red.)© Facebook

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)