Krzysztof Daukszewicz nie płacze za "Szkłem kontaktowym". Nad czym teraz pracuje? Ujawnił to WP

Wiadomo już, kto zastąpi Krzysztofa Daukszewicza w programie TVN24 "Szkło kontaktowe". Dywagacje i rozterki przecięła decyzja stacji o tym, że miejsce satyryka wyrzuconego z programu za transfobiczny żart zajmie Kamila Kalińczak. Na razie ma się pojawić w programie "na próbę". A co z Daukszewiczem?

Krzysztof Daukszewicz nie myśli już o "Szkle kontaktowym"
Krzysztof Daukszewicz nie myśli już o "Szkle kontaktowym"
Źródło zdjęć: © AKPA, KAPiF

06.09.2023 12:38

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Krzysztof Daukszewicz stara się nie wracać do sprawy sprzed kilku miesięcy, kiedy to jednym niefortunnym żartem przekreślił swoją karierę w TVN-ie. W rozmowie telefonicznej z Wirtualną Polską wyraźnie dał do zrozumienia, że nie tęskni specjalnie za "Szkłem kontaktowym", a tym bardziej nie śledzi tego, co dziś dzieje się w programie.

- Zdecydowanie nie jestem "w kursie dzieła" - powiedział satyryk. - Zajmuję się dziś czymś zupełnie innym. Właśnie kończę pracę nad książką. Co tu dużo kryć i się krygować: będzie to książka o mnie. Miałem z nią sporo roboty, więc nie interesowałem się zmianami w "Szkle kontaktowym". Było, minęło. Jestem dziś w zupełnie innym miejscu swojego życia. Tamten czas to już dla mnie zamknięty rozdział.

Daukszewicz bardzo niechętnie opowiadał o tym, co ma się znaleźć w książce, ale udało się go namówić, żeby choć trochę uchylił rąbka tajemnicy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- To będzie opowieść o tym, co mi się przydarzyło w życiu - powiedział WP. - A raczej: co nam się przydarzyło. Bo w książce będzie też dużo o mojej żonie - ona też sporo przeżyła. To będzie raczej książka o życiu, a nie o kabarecie.

Autor ma nadzieję, że uda mu się skończyć pisanie jeszcze w tym roku. Książka ma się ukazać w wydawnictwie Prószyński Media, z którym Daukszewicz współpracuje od lat.

Człowiek z kabaretu

Krzysztof Daukszewicz to satyryk z ogromnym dorobkiem, który miał bogate zawodowe życie przed "Szkłem kontaktowym". Debiutował lata temu - pierwsze kroki na scenie kabaretowej stawiał w 1975 roku. Współtworzył wiele grup kabaretowych, m.in.: Gwuść, Na Pięterku czy Hotel Nitz - to duet z Januszem Gajosem.

Przez pół dekady występował w jednym z najbardziej znanych polskich kabaretów - Pod Egidą. Nagrywał płyty ze swoimi piosenkami, zasiadał na dyrektorskich stanowiskach w teatrach komediowych. Zdobył wiele nagród za swoje teksty kabaretowe.

W "Szkle kontaktowym" po raz pierwszy pojawił się w 2005 roku i pozostawał stałym komentatorem programu przez prawie dwadzieścia lat. Stracił to stanowisko w maju tego roku, kiedy powiedział na antenie transfobiczny żart, związany z pojawieniem się na antenie Piotra Jaconia, będącego swego rodzaju rzecznikiem osób transpłciowych. Przez kilka miesięcy trwały rozważania dotyczące tego, kto zastąpi Daukszewicza w "Szkle kontaktowym". Dziś już wiadomo.

Gwiazda nie ma czasu

Będzie to Kamila Kalińczak, osoba dobrze znana tym, którzy śledzą polskie media. Od dawna zajmuje się w nich kwestią poprawności językowej. Na swoim kanale na Instagramie prowadzi autorski cykl "ĄĘ", od dawna pojawia się też w radiowym eterze i na telewizyjnym ekranie. Występowała w Radiu Zet i Meloradiu, w "Dzień Dobry TVN" prowadziła przegląd prasy, a w TVN24 BiS - serwisy informacyjne i programy publicystyczne.

Próbowaliśmy się z nią skontaktować przez dwa dni, żeby zapytać o pierwsze wrażenia związane ze "Szkłem kontaktowym", nowa gwiazda programu nie znalazła jednak czasu dla czytelniczek i czytelników WP.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wplątujemy się w "Ukrytą sieć", wracamy do szokującego procesu "Depp kontra Heard" oraz ponownie zasiadamy do kanapkowej uczty w "The Bear". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Źródło artykułu:WP Teleshow
krzysztof daukszewicztvnszkło kontaktowe
Komentarze (178)