Koniec miłości. Rozpadło się małżeństwo z show Netfliksa

Związki bohaterów show "Miłość jest ślepa" nie wytrzymują próby czasu. Na 12 par, które zeswatano w trakcie dwóch sezonów, pozostały już tylko dwa małżeństwa. W ciągu kilku dni pojawiły się doniesienia o dwóch rozwodach.

"Miłość jest ślepa", ale nie dla Danielle i Nicka
"Miłość jest ślepa", ale nie dla Danielle i Nicka
Źródło zdjęć: © Netflix

Show "Miłość jest ślepa" robiło furorę na Netfliksie. Krótko przypomnijmy, że program polega na tym, że ludzie spotykają się ze sobą, siedząc w oddzielnych pokoikach. Nie widzą się, rozmawiają przez ścianę, randkują, a ostatecznie wybierają partnera/partnerkę, który spodobał im się na tyle, że decydują się oświadczyć. W pierwszym sezonie widzowie kibicowali Lauren i Cameronowi - oni dalej są małżeństwem. Cieszą się potężną popularnością - mają swój program na YouTube, wydali książkę. Również w pierwszym sezonie ślub wzięli Amber i Matthew, i oni także dalej są parą. A drugi sezon? Tu sytuacja wygląda katastrofalnie.

Z sześciu par, które stanęły na ślubnym kobiercu, tylko dwie powiedziały sobie "tak". Iyanna i Jarrette, a także Danielle i Nick. Ich małżeństwa przetrwały dokładnie rok. Najpierw o rozwodzie poinformowali Iyanna i Jarrette. Trzy dni później internet obiegła informacja, że także Danielle i Nick już mają siebie dość.

O rozwodzie Danielle i Nicka poinformowali dziennikarze TMZ.com, którzy dotarli do papierów rozwodowych złożonych przez uczestniczkę show. Jeszcze w lipcu Danielle publikowała romantyczne zdjęcia z mężem, ku uciesze fanów programu. Natomiast na początku sierpnia imprezowali razem na festiwalu Lollapalooza w Chicago.

Danielle udzieliła też niedawno wywiadu, w którym przyznała, że na drugą lub trzecią rocznicę ślubu w show chciałaby razem z mężem odnowić przysięgi i samodzielnie zorganizować wesele - tym razem bez udziału wielkiej produkcji i kamer.

Danielle i Nick nie odnieśli się do informacji o rozwodzie. Ich koledzy z show - Iyanna i Jarrette - podeszli do sprawy jak prawdziwi celebryci i opublikowali obszerne oświadczenie o tym, że się rozwodzą. "Po długich namysłach smutno nam przekazać, że rozstajemy się i zaczynamy proces rozwodu. Choć kochamy się, nasze drogi idą w innych kierunkach i to jest OK. Ta decyzja nie była łatwa i zawsze będziemy życzyć sobie tylko dobrze" - przekazali.

I choć nie ma wątpliwości, że trzecia edycja "Love is blind" powstanie, to skuteczność programu zdaje się marna. Związki formowane w telewizyjnych czy streamingowych show to bardziej marzenie produkcji, a nie rzeczywistość. Przypomnijmy, że w polskim "Ślubie od pierwszego wejrzenia" z sześciu edycji przetrwały tylko trzy małżeństwa.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)