Kolejne zmiany na Netfliksie. Niektóre telewizory nie będą się nadawać
Gigant światowego streamingu nie ustaje w rozwoju. Co rusz dowiadujemy się kolejnych zmianach i ulepszeniach na Netfliksie, które niestety zwykle wiążą się z koniecznością poniesienia dodatkowych kosztów przez jego subskrybentów. Podwyżka opłaty abonamentowej – w porządku, ale kupno nowego telewizora?
Osoby, które posiadają konta w co najmniej jednym serwisie streamingowym na pewno zauważyły, że rynek VOD jest w stanie permanentnej rewolucji. Zazwyczaj cel jest jeden: zwiększenie i tak już horrendalnie wysokich zysków danej platformy. W zmianach – jak na króla tej gałęzi rozrywki przystało – przoduje oczywiście Netflix.
Tylko w ostatnich kilkunastu miesiącach gigant wprowadził zakaz współdzielenia kont, który wbrew oczekiwaniom wcale nie doprowadził do znaczącego odpływu użytkowników. Dosłownie kilka dni temu pisaliśmy też o zakusach na wprowadzenie reklam do dostępnych w ofercie gier, co miałoby skutkować dorzuceniem kilku monet do ciężkiej sakiewki portalu. A teraz przyszedł czas na kolejną innowację.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Największe hity Netfliksa. Nadal przyciągają przed ekrany
Innowacja kosztuje
Zmiany podyktowane będą rozwojem technologicznym platformy. Jasne, nie ma nic złego w ulepszaniu i poszerzaniu pakietu funkcji. Mimo to zapowiadane poprawki zapewne nie spodobają się wielu klientom Netfliksa.
Jak informują "Wirtualne Media", od końca lutego 2024 r. aplikacja platformy nie będzie już wspierana w 100 modelach telewizorów Sony, w tym tych z serii EX, HX i W. Ze "współpracy" wyłączonych zostanie również 35 rodzajów odtwarzaczy Blu-Ray tej samej firmy. Powodem są ograniczenia techniczne. Portal przypomina, że to nie pierwsza taka sytuacja. Pod koniec zeszłego roku "ofiarą" padły starsze telewizory wyprodukowane przez Samsunga czy Panasonica.
Istnieją jednak sposoby, by oglądanie Netfliksa na wykreślonych z listy produktach Sony było nadal możliwe. Rozwiązaniem radykalnym jest oczywiście zakup nowego telewizora, ale są też inne, mniej kosztowne metody. Warto zainwestować np. w przystawkę do telewizora w stylu Apple TV lub opartej na systemie Android. Można też zweryfikować, czy posiadana konsola nie ma aplikacji Netfliksa.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialu "Detektyw: Kraina nocy", przyznajemy, na jakie filmy i seriale czekamy najbardziej w 2024 roku i doradzamy, które nadrobić z poprzedniego. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.