Kiedyś nazywał ją "bezwstydną propagandą". Teraz wróci do TVP?

Trudno wyobrazić sobie polską scenę kabaretową bez niego, ale też niełatwo uwierzyć, że występuje on na niej już od niespełna ćwierćwiecza. Marcin Wójcik, część Kabaretu Ani Mru Mru, obchodzi dzisiaj 50. urodziny. A patrząc na będącego w świetnej formie komika, także i w to nie każdy da wiarę.

Marcin Wójcik występuje na polskiej scenie kabaretowej od niespełna 25 latMarcin Wójcik występuje na polskiej scenie kabaretowej od niespełna 25 lat
Źródło zdjęć: © AKPA | Niemiec

/ 6Kiedyś nazywał ją "bezwstydną propagandą". Teraz wróci do TVP?

Marcin Wójcik występuje na polskiej scenie kabaretowej od niespełna 25 lat
Marcin Wójcik występuje na polskiej scenie kabaretowej od niespełna 25 lat © AKPA | Niemiec

Mało kto wie, że pierwsze kroki zawodowe urodzony w Lublinie Wójcik stawiał w zupełnie innej branży. Jako absolwent Akademii Wychowania Fizycznego w Wydziale Zamiejscowym w Białej Podlaskiej przez cztery lata pracował jako nauczyciel WF w miejscowych szkołach. Jego życie zmieniło się jednak już dwa lata później.

W 1999 r. zasilił bowiem pierwszy skład Kabaretu Ani Mru Mru, formacji, która w przyszłości miała mu przynieść ogromną sławę. Ale 25-letni chłopak jeszcze o tym nie wiedział. Początki nie zapowiadały się zresztą najlepiej.

Obejrzyj galerię i dowiedz się, jak rozwijała się kariera Marcina Wójcika.

ZOBACZ TEŻ: Marcin Wójcik z Ani Mru Mru: "Miałem krótki epizod teatralny"

/ 6Złe dobrego początki

Kabaret Ani Mru-Mru w składzie (od lewej): Waldemar Wilkołek, Marcin Wójcik i Michał Wójcik na 23. Mazurskiej Nocy Kabaretowej w lipcu 2022 r.
Kabaret Ani Mru-Mru w składzie (od lewej): Waldemar Wilkołek, Marcin Wójcik i Michał Wójcik na 23. Mazurskiej Nocy Kabaretowej w lipcu 2022 r. © AKPA | Jacek Kurnikowski

Już na początku swojej drogi formacja kabaretowa musiała borykać się z licznymi zmianami składu, które bez wątpienia nie służyły jej działalności. Miesiąc po pierwszym występie z własnym programem w grudniu 1999 r. w kawiarni artystycznej klubu HADES w Lublinie z zespołu wykruszyły się dwie osoby, pół roku później jeszcze jedna, a w dwa lata po debiucie scenicznym kolejna. Życie nie zna jednak próżni.

Wraz z odejściem koleżanek i kolegów w ich miejscu pojawili się nowi satyrycy: Michał Wójcik i Waldemar Wilkołek. Pierwszego z nich polecili Marcinowi znajomi, którzy zapewniali, że "jest bardzo zabawnym człowiekiem i świetnie sprawdziłby się w kabarecie" – cytuje perfomera portal "Świat seriali".

Drugi z kolei na początku odpowiadał przede wszystkim za światło i dźwięk w trakcie występów. Wraz z upływem czasu coraz częściej zaczął pojawiać się na scenie, aż w końcu tak się na niej zadomowił, "że nie można go [było z niej – przyp. aut.] ściągnąć" – przytacza słowa Marcina Wójcika wspomniany serwis.

I tak już zostało. Oficjalnie od grudnia 2001 r. niezmiennie Kabaret Ani Mru-Mru tworzy to charakterystyczne trio.

/ 6Pasmo nieustających sukcesów

Marcin Wójcik i Michał Wójcik na Mazurskiej Nocy Kabaretowej w lipcu 2003 r.
Marcin Wójcik i Michał Wójcik na Mazurskiej Nocy Kabaretowej w lipcu 2003 r. © AKPA | Zawada

Kabaret Ani Mru-Mru funkcjonował w największym okresie świetności tego typu scenicznej działalności i sam dołożył niejedną cegiełkę do ówczesnej, tj. dość powszechnej na początku XXI w. pochlebnej opinii o grupach satyrycznych.

Artyści z Lublina szli jak burza, triumfując m.in. na Przeglądzie Kabaretów Amatorskich PAKA w krakowskiej Rotundzie czy VII Mazurskim Lecie Kabaretowym w Ełku w 2001 r. oraz na Kabaretonie Festiwalu TOPTrendy w Sopocie w 2008 r.

Któż z nas nie znał w tamtym czasie takich skeczów jak "Chińska restauracja", "Brzuchomówca", "Tofik" czy "Smok". Być może nawet niektórzy nucili piosenki kabaretowe takie jak "Wiadro do połknięcia" czy "Rolnik".

/ 6Mało kto o tym wie

Marcin Wójcik jest spokrewniony z gwiazdą sceny muzycznej, Urszulą
Marcin Wójcik jest spokrewniony z gwiazdą sceny muzycznej, Urszulą © AKPA | Niemiec, Podlewski

Ze względu na zbieżność nazwisk Marcin Wójcik jest najczęściej "posądzany" o bycie spokrewnionym ze swoim kolegą scenicznym, o dwa lata starszym Michałem. Komicy, zwłaszcza na jej początku i w największym rozkwicie swojej kariery, musieli wielokrotnie dementować te plotki. Powiedzmy to więc raz jeszcze: Michał i Marcin Wójcik nie są ani braćmi, ani kuzynami. Takie samo nazwisko to tylko przypadek.

Mało kto jednak wie, że Marcina łączą więzy krwi z inną gwiazdą polskiego show-biznesu. A mowa tu o Urszuli, rockowej piosenkarce i autorce tekstów, która do powiązań z Wójcikiem przyznała się dopiero w 2022 r. w swojej biografii. Wokalistka to dalsza ciotka satyryka, który jest synem jej kuzynki.

W poświęconej sobie książce gwiazda wyznała, że członkowie jej rodziny posiadają kilka położonych blisko siebie domków letniskowych w województwie lubelskim. To właśnie tam, w niewielkiej miejscowości Firlej, spotykają się co roku, aby odpocząć z dala od zgiełku i spędzić wspólnie czas.

Niby to nic wielkiego, a jednak trudno wyobrazić sobie Urszulę i Marcina Wójcika siedzących przy jednym stole. Wydają się przynależeć do tak różnych światów!

/ 6Poza Ani Mru-Mru

Robert Górski I Marcin Wójcik w serialu improwizowanym "Spadkobiercy", 2011 r.
Robert Górski I Marcin Wójcik w serialu improwizowanym "Spadkobiercy", 2011 r. © AKPA | Engelbrecht

Działalność obchodzącego 50. urodziny Wójcika nie ograniczała się jedynie do założonej przez siebie formacji. W latach 2008–2014 wraz z innymi znanymi kabareciarzami, m.in. Arturem Andrusem, Robertem Górskim z Kabaretu Moralnego Niepokoju, Joanną Kołaczkowską z Hrabi czy Wojciechem Tremiszewskim z Limo występował na scenach warszawskich teatrów (Bajka i Palladium), w których nagrywany był komediowy serial improwizowany "Spadkobiercy".

Będąca parodią konwencji oper mydlanych produkcja cieszyła się dużą popularnością wśród widzów.

W latach 2009–2012 razem ze wspomnianym Robertem Górskim na antenie TVP2 prowadził "Kabaretowy Klub Dwójki". Od marca 2015 r. był gospodarzem "Latającego Klubu 2" w tej samej stacji. Współpracował z radiem RMF FM, w którym nadawał poranną audycję jako DJ OK. Przez trzy ostatnie miesiące 2018 r. prowadził również teleturniej "Następny, proszę!" na TV Puls.

/ 6Czy teraz wróci do TVP?

W związku ze zmianami w Telewizji Polskiej pojawiają się pytania, czy Wójcik wróci do współpracy z TVP
W związku ze zmianami w Telewizji Polskiej pojawiają się pytania, czy Wójcik wróci do współpracy z TVP © AKPA | Jarosław Wojtalewicz

Jak przypomina "Świat Seriali", jesienią 2020 r. Wójcik udostępnił w swoich mediach społecznościowych oświadczenie, w którym podzielił się z fanami informacją o odrzuceniu oferty pracy, którą otrzymał z TVP. Wówczas nie był z nią związany już od pięciu lat.

"W związku z tym, że z TVP nie współpracuję od 2015 r., chociaż moja twarz w waszych programach pojawia się codziennie, postanowiłem dziś rano zerknąć na pasmo informacyjne TVP i sprawdzić, czy lubię i szanuję waszą stację. Z przykrością stwierdziłem, że niestety w dalszym ciągu nie, że zakłamywanie rzeczywistości i bezwstydna propaganda nie wpisuje się w mój system wartości" – ostro ocenił narrację dominującą w Telewizji Polskiej.

Teraz, w świetle wciąż następujących przemian w telewizji publicznej, odpowiedź jest, a raczej byłaby już inna. Zmianę swojego nastawienia "Wójciki" potwierdziły zresztą wprost w podcaście "WojewódzkiKędzierski", w którym to niedawno gościli. Na pytanie, czy gdyby im to zaproponowano, wystąpiliby ponownie na antenie TVP, odparli: – Jeśli pojawi się taka okazja, to tak. [...] Jeśli pojawią się propozycje, to rozważymy – zapewnili.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialu "Detektyw: Kraina nocy", przyznajemy, na jakie filmy i seriale czekamy najbardziej w 2024 roku i doradzamy, które nadrobić z poprzedniego. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta