"Kabaret na żywo" tonął? Pokazali wyniki oglądalności
Tuż przed ciszą wyborczą wymazano wszystkie występy kabareciarzy z show Polsatu. Po wyborach "Kabaret na żywo" nie wrócił. Powodem jest oglądalność?
"Kabaret na żywo" to program pokazywany od 2016 r. W ostatnim czasie Polsat nadawał show w niedzielne wieczory. Emisję przerwano w wybory. Tuż przed ciszą wyborczą stacja zdecydowała się usunąć wszystkie skecze kabareciarzy ze swoich profili w mediach społecznościowych, z oficjalnej strony programu i z kanału na YouTube, wymazując pracę uczestników show aż do maja 2023 r.
"Nasza decyzja jest związana z tym, że nie chcemy, żeby nasze programy były wykorzystywane przez jakikolwiek podmiot sporu politycznego w toczącej się obecnie kampanii wyborczej. Nasze programy były, a nie powinny być wykorzystywane w trwającej kampanii" - komentował WP rzecznik prasowy stacji. Po wyborach skecze nie wróciły. Widzowie nie zobaczyli też nowego odcinka "Kabaretu na żywo". Powody?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
ZUS w krzywym zwierciadle. Skecz kabaretu Smile, który pokochasz
"Moi drodzy, do mojego poprzedniego posta zakradł się oczywiście chochlik. Zapraszam w niedzielę na 20 do Polsatu, ale oczywiście na film sensacyjny z moim ukochanym Jeffem Bridgesem. 'R.I. P. D.' Film miał premierę w 2013 roku, ale moim zdaniem wcale się nie zestarzał. Drugi błąd, który zauważyłem w moim poście to taki, że można zlikwidować TVP, ale nie jego Ducha" - napisał z przekąsem Robert Górski, gdy już było wiadomo, że 22 października wieczorem widzowie nie zobaczą "Kabaretu na żywo".
Zamiast kabaretów, można było zobaczyć w tym czasie "R.I.P.D" z Jeffem Bridgesem i Ryanem Reynoldsem, co wcale nie pocieszyło widzów, którzy przygotowali ostre komentarze.
Jakie mogą być powody? Jako że w "Kabarecie na żywo. Młodzi i Moralni" nie brakowało ostrych, politycznych skeczy wymierzonych przede wszystkim w partię rządzącą, pojawiły się sugestie, że i zdjęcie show ma coś wspólnego z politycznymi przetasowaniami.
Wirtualne Media wskazują natomiast, że jesienne odcinki "Kabaretu..." oglądało średnio 1,29 mln widzów, czyli o ponad 400 tys. mniej niż jeszcze rok temu. Najwięcej osób zasiadło przed telewizorami 1 października - czwarty odcinek programu widziało 1,43 mln osób.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
