Jakimowicz nie wie, co to wstyd. Pracownik TVP znowu to zrobił

Jarosław Jakimowicz wspiął się na wyżyny serwilizmu
Jarosław Jakimowicz wspiął się na wyżyny serwilizmu
Źródło zdjęć: © FORUM

17.04.2023 23:36

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W niedawnym wywiadzie Jarosław Jakimowicz przyznał wprost, że doskonale zdaje sobie sprawę, że jego kariera w TVP uzależniona jest od władzy. Dlatego nikogo nie powinny dziwić kolejne wpisy na Instagramie byłego aktora. Nawet te, w których tak ostentacyjnie podlizuje się politykom PiS.

Jakimowicz składa hołd Macierewiczowi

- Dziękuję za kraj, w którym żyję w imieniu moich dzieci, Polaków. Jestem dumny i zaszczycony - mówił podekscytowany Jarosław Jakimowicz, ściskając rękę Antoniego Macierewicza. Ten niecodzienny obrazek miał miejsce na początku listopada 2019 r. w programie TVP Info "#Jedziemy".

Zachowanie byłego aktora wzbudziło falę komentarzy, a zdarzenie w studiu prześmiewczo nazywano "hołdem". Niektórzy sugerowali, że Jakimowicz bardzo dobrze wie, co robi. I chyba mieli rację, bo jego kariera dziwnym trafem natychmiast nabrała rozpędu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chwilę później Jakimowicz dołączył do prowadzących "Pytanie na śniadanie extra", aby w wakacje 2020 r. zostać współprowadzącym programu "W kontrze" w TVP Info.

"Jest Pan Wielki"

Ostatnio, przy okazji wymiany jego kolejnej ekranowej partnerki, Jakimowicz udzielił wywiadu, w którym wprost przyznał, że jego telewizyjne być albo nie być zależy od tego, kto w tej chwili rządzi.

- Teraz przy wyborach władza się nie zmieni, to wiadomo. Jednak jak kiedyś to się stanie, to ja kopa w tyłek dostanę od tej nowej władzy i będę leciał lotem koszącym nad Warszawą, a nie Ania - zdradził, mając na myśli Annę Popek, która właśnie przestała prowadzić z nim "W kontrze".

Po takim wyznaniu nikt nie powinien mieć złudzeń, dlaczego Jakimowicz zachowuje się w sieci tak, a nie inaczej. Jaskrawym przykładem jest jeden z jego ostatnich wpisów na Instagramie.

Pracownik telewizji publicznej opublikował nagłówek newsa informującego, że Antoni Macierewicz zawiadomi prokuraturę w sprawie "zbrodni smoleńskiej". Grafikę opatrzył jednoznacznym komentarzem (pisownia oryginalna):

"Jest Pan Wielki" - pisze Jakimowicz, dodając do tego serduszko i flagę Polski.

Przypomnijmy, że nową współprowadzącą "W kontrze" została Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska, budząca zasadne kontrowersje prawicowa komentatorka z Białegostoku.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" awanturujemy się o "Awanturę" na Netfliksie, załamujemy ręce nad przedziwną zmianą w HBO Max, a także rozmawiamy o największym serialowym szoku 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (34)
Zobacz także