Ile zarabiają w "Rolnik szuka żony"? Waldemar szczerze odpowiedział na krępujące pytanie
Bohaterem, czy bardziej antybohaterem, 10. edycji "Rolnik szuka żony" bez wątpienia jest Waldemar. 41-latek budzi żywe emocje widzów i korzysta z uroków popularności. Właśnie zdradził, ile uczestnicy dostają za udział w programie.
Waldemar, a dla przyjaciół "Waldi", jest jednym z uczestników jubileuszowej edycji "Rolnik szuka żony". Poszukujący miłości farmer z okolic Pakości z wykształcenia jest specjalistą od turystyki i hotelarstwa, ale jego prawdziwa pasja i sposób na życie to rolnictwo.
Waldemar wzbudza ambiwalentne uczucia widzów. Podpadł im, kiedy wyszło na jaw, że na boku spotyka się z kobietą poznaną w sieci. Gdy wyciągnięto mu kłamstwo, jego kandydatki na gospodarstwie zupełnie się do niego nie zniechęciły, w przeciwieństwie do fanów programu TVP.
Wielu widzów "Rolnika" spekuluje, że Waldemar poszedł do programu tylko po to, aby zdobyć rozpoznawalność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie da się ukryć. "Waldi" umiejętnie podgrzewa atmosferę wokół siebie i chętnie wchodzi w interakcje z internautami. Tak jak podczas sesji pytań i odpowiedzi na Instagramie, gdzie jego fani mogli mu zadawać różne pytania.
Jedno z nich dotyczyło drogiego auta, jakim jeździ Waldemar. Skąd miał na nie pieniądze? Okazuje się, że jest ono wynikiem "ciężkiej pracy na gospodarstwie".
Pojawiło się też pytanie o zarobki uczestników matrymonialnego show. Wiadomo, że prowadząca "Rolnik szuka żony" dostaje kilka tys. zł za odcinek. A co z farmerami szukającymi miłości?
"To często zadawane pytanie. Nie zarobiłem w programie ani grosza" - rozwiał spekulacje "Waldi".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Zabójcy" Davida Finchera, "Informacji zwrotnej" z Arkadiuszem Jakubikiem oraz ostatnim sezonie "The Crown", gdzie, spoiler, ginie księżna Diana. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.