Trzeba mieć tupet. Magdalenie Ogórek nawet nie drgnęła powieka, gdy to mówiła w TVP Info

Trzeba przyznać, że tym razem Magdalenie Ogórek naprawdę udało się rozśmieszyć widzów programu "W tyle wizji". Gwiazda TVP Info, jak gdyby nigdy nic, wzięła się za demaskowanie polityków lewicy. Jej wypowiedź na antenie można podsumować krótko: Himalaje hipokryzji albo amnezja.

Magdalena Ogórek wzięła się za demaskowanie polityków lewicy. Niestety, pominęła przy tym siebie
Magdalena Ogórek wzięła się za demaskowanie polityków lewicy. Niestety, pominęła przy tym siebie
Źródło zdjęć: © kadr z TVP Info

10.12.2022 | aktual.: 10.12.2022 10:49

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W polityce, ale i w mediach nie brak oportunistów, którzy porzucają dawne ideały w dążeniach za własnym dobrobytem i ciepłą posadką. Choć jak mówi stare porzekadło, tylko krowa nie zmienia poglądów, częsta zmiana politycznego szyldu czy wręcz całego światopoglądu, słusznie budzi podejrzenia. Zwłaszcza gdy taka przemiana rozgrywa się na przestrzeni kilku lat i z dziennikarki TVN, a potem charyzmatycznej kandydatki lewicy na prezydenta, kończy się narodzinami zwolenniczki populistyczno-prawicowego ugrupowania rządzącej partii.

Taką drogę, jak pamiętamy, przeszła właśnie Magdalena Ogórek, której najwyraźniej nie przeszkadza to w tym, by piętnować polityków lewicy za ich polityczne transfery.

Obecnie dziennikarka TVP Info osiągnęła w tej kwestii tzw. Himalaje hipokryzji, na co zwrócili uwagę m.in. tropiący absurdy i obłudę TVP twórcy satyrycznego profilu "Oglądam Wiadomości, bo nie stać mnie na dopalacze". Na swoim instagramowym profilu zamieścili fragment wypowiedzi Magdaleny Ogórek z TVP Info.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W piątkowym wydaniu satyrycznego programu "W tyle wizji" gwiazda TVP Info nie mogła się nadziwić temu, co stało się z Lewicą. Ogórek w rozmowie z Marcinem Wolskim bez zażenowania wyliczała polityków dawnego SLD, którzy dziś działają pod szyldem Platformy Obywatelskiej.

- Barbara Nowacka jest przy Platformie, potem był desant: Leszek Miller, Marek Belka, pan Rosati to już od dawna udaje europejskiego demokratę w Platformie Obywatelskiej - kpiła Ogórek. - Szef SLD Grzegorz Napieralski przy Platformie Obywatelskiej, ale to się tak pomieszało... - dodała na antenie prorządowej telewizji dawna ulubienica Leszka Millera, który forsował ją na urząd prezydenta w 2015 r.

Warto też przypomnieć, że już w latach 2008-2010 Ogórek pracowała w klubie poselskim SLD, była współpracowniczką Grzegorza Napieralskiego, za rządów Sojuszu pracowała w ministerstwach i kancelarii prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.

Co ciekawe, dawna telewizyjna towarzyszka Jarosława Jakimowicza, demaskując polityków lewiców jednego po drugim, zupełnie pominęła przy tym siebie.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkminiamy "1899" z Maciejem Musiałem, analizujemy "Zepsutą krew" na Disney+, a także polecamy (lub nie) "Kulawe konie", "Do ostatniej kości""Nie martw się, kochanie". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Komentarze (607)