Górski o Kaźmierskiej. "Jeszcze do niedawna była ulubienicą stacji"

W październiku ub.r. z anteny telewizji Polsat zniknął "Kabaret na żywo. Młodzi i Moralni". Mimo że kabareciarze kręcili kolejne skecze w ramach obowiązującej umowy, stacja nieoczekiwanie wycofała się z emisji. Ten ruch Polsatu rozsierdził wielu fanów kabaretu, który nie stronił od dosadnych nawiązań do współczesnej polskiej polityki.

Kabarety wrócą natomiast niebawem do telewizji publicznej. Ostatnim programem satyrycznym wyemitowanym w TVP był "Kabaret. Super show Dwójki", który wyświetlano do jesieni 2022 r. Tomasz Sygut, dyrektor generalny TVP, w rozmowie z tygodnikiem "Polityka" w lutym przyznał, że zależy mu, aby satyrycy znów gościli na antenie Telewizji Polskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

31 maja br. wystartuje Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu, gdzie po latach na scenę wrócą skecze znanych i lubianych artystów kabaretowych. Na imprezę emitowaną w Telewizji Polskiej ochoczo zaprasza Robert Górski, jeden z liderów Kabaretu Moralnego Niepokoju. Komik udzielił niedawno wywiadu Plejadzie, w którym zdradził kulisy ponownego nawiązania współpracy z TVP. Górski odniósł się również do ewentualnego powrotu do telewizji Polsat.

Robert Górski zdradził Plejadzie, że TVP w końcu przywraca kabarety wolne od politycznej cenzury. Zapowiedział, że w Opolu wystąpią największe gwiazdy polskiego kabaretu.

- Ten kabareton będzie wyjątkowy, bo po ośmiu latach pustki albo wyrobów kabaretopodobnych w TVP wraca czysty humor niepodlegający cenzurze politycznej. Wracają na deski opolskiego amfiteatru najpopularniejsze grupy kabaretowe, których programy estradowe wypełniają w tej chwili największe polskie sale. Lista uczestników cały czas się tworzy, jesteśmy na etapie ustalania ostatecznego składu - powiedział.

Jak się okazuje, polityka nie będzie jednak tematem przewodnim opolskich skeczy. Górski przyznał, że od niektórych żartów na festiwalu będzie trzeba się powstrzymać.

- Polityka na pewno się pojawi podczas kabaretonu, ale nie zdominuje wieczoru, bo chyba wszyscy mamy przesyt tego tematu. Myślę, że te proporcje będą właściwe. O cenzurze nie ma mowy. Oczywiście czasem trzeba powstrzymywać się od zbyt grubych żartów. To, co można pokazywać na estradzie, niekoniecznie pasuje do telewizji, więc tutaj będę apelował do siebie, ale także do moich kolegów, żeby trochę przyhamować z językiem i pewną dosłownością zwłaszcza obyczajowych żartów - powiedział kabareciarz.

"Kabaret na żywo. Młodzi i Moralni", którego twarzami są Robert Górski i Robert Korólczyk, doczekał się przeprosin od zarządu Polsatu. Ten pierwszy nie wyklucza ponownej współpracy ze stacją. Powiedział, jakich kroków ze strony stacji oczekuje. Wskazał ponadto na korzystne zmiany w telewizji i pochwalił odcięcie się Polsatu od Dagmary Kaźmierskiej.

- Chciałbym zobaczyć publiczne oświadczenie, w którym telewizja przyznaje się do niewłaściwego zachowania wobec nas - artystów kabaretowych i wtedy możemy rozmawiać o przyszłej współpracy - zaczął.

- W Polsacie trochę się zmieniło - zmienił się prezes, częściowo skład zarządu - z mojego punktu widzenia zaszły tam korzystne zmiany. Aktualnie widzę ich dalszy ciąg, tym razem w pozbyciu się z ramówki "gwiazdy" o kryminalnej, patologicznej przeszłości, która jeszcze do niedawna była ulubienicą stacji - skwitował Robert Górski.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: