Górniak cała we łzach. Zwróciła się do szefów TVP
25 grudnia widzowie TVP mogli zobaczyć koncert "Edyta Górniak świątecznie". - Urodziłam się muzycznie w Telewizji Polskiej, kiedy w 1994 roku zostałam wydelegowana z pełnym zaufaniem, że dam radę, na Eurowizję. To był początek naszej relacji i zaufania – powiedziała na antenie wyraźnie wzruszona artystka.
25.12.2023 | aktual.: 25.12.2023 21:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia w Jedynce pokazany został koncert "Edyta Górniak świątecznie". Wydarzenie zostało zapowiedziane jako osobista narracja artystki z jej wspomnieniami i anegdotami. Piosenkarka zaprezentowała najpiękniejsze polskie kolędy oraz światowe, nie tylko świąteczne, piosenki w autorskich aranżacjach.
Co zrozumiałe, Górniak w przerwach pomiędzy utworami wiele uwagi poświęciła Bożemu Narodzeniu. - Wiem, że nie wszyscy mają z kim świętować, ale chciałam prosić państwa, żebyśmy pamiętali, że każdy dzień, każdy początek dnia, to jest nowa nadzieja, która niesie nowe rozwiązania, nowe możliwości. (…) Cieszmy się życiem, nie patrząc na to, czego nie ma. A jeśli wśród nas nie ma już tych, których kochamy, wspominajmy te czasy, które były dla nas szczęśliwe dzięki nim, zamiast myśleć o tym, czego już nam brakuje — apelowała do widzów piosenkarka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W pewnym momencie na scenie pojawił się syn Edyty Górniak, Allan Krupa. — Chciałam z nim zaśpiewać, ale on nie chciał… — wyznała artystka. Allan Krupa nie zrobił jednak mamie przykrości. Podczas świątecznego koncertu wręczył jej wielki bukiet kwiatów i spełnił jedno z największych marzeń swojej mamy. Zaśpiewał utwór "Fly me to the moon" z repertuaru Franka Sinatry.
Po tym wzruszającym występie Edyta Górniak ze łzami w oczach zwróciła się do władz TVP. — Urodziłam się muzycznie w Telewizji Polskiej, kiedy w 1994 roku zostałam wydelegowana z pełnym zaufaniem, że dam radę, na Eurowizję. To był początek naszej relacji i zaufania.
- Dzisiaj, w tych trudnych dla niektórych czasach, mogłam spełnić swoje największe marzenie, mogłam prosić o najlepszych fachowców we wszystkich dziedzinach muzyki, przez wizualizacje, światła, dźwięk. Mogłam zaprosić aż tyle osób do studia, które normalnie z różnych względów na to nie pozwala. Jest tyle różnych ukłonów ze strony Telewizji dla mnie. Dziękuję za to zaufanie, kłaniam się, jestem wdzięczna z całego serca – powiedziała wdzięczna za wszystko artystka.
Zobacz także
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wskazujemy Najlepsze filmy i seriale, Największe rozczarowania, afery i skandale oraz Największą bekę 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.