Filip Antonowicz pomylił się w "Pytaniu na śniadanie". Gość musiał go poprawić

W poniedziałkowym "Pytaniu na śniadanie" jeden z tematów poświęcono chorobom skóry. Prowadzący Filip Antonowicz popełnił gafę już na samym początku rozmowy z ekspertką. Winę zrzucił na "drukowane litery".

Filip Antonowicz partneruje w "Pytaniu na śniadanie" Katarzynie DowborFilip Antonowicz partneruje w "Pytaniu na śniadanie" Katarzynie Dowbor
Źródło zdjęć: © TVP
oprac.  IRO

Filip Antonowicz prowadzi "Pytanie na śniadanie" razem z Katarzyną Dowbor od końca stycznia tego roku. Ten były radiowiec z determinacją walczy o sympatię widzów, którzy na początku wytykali mu głównie słabości warsztatowe oraz ubiór.

- Zaprezentował się fatalnie, wręcz niechlujnie i nieestetycznie. Kilka niepotrzebnych warstw założonych naraz wywołały efekt, jakby Filip założył na siebie wszystko, co miał w szafie, i to w dodatku były ubrania sprzed lat. Fatalne kolory, które tylko odstraszały i nie miały nic wspólnego z obecnie panującymi trendami. Wyglądał jak słaby raper z lat 90. bez zupełnego talentu - komentował dla shownews.pl projektant Daniel Jacob Dali.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowe twarze TVP

"Kera... Co?"

Poza wpadkami modowymi Filipowi Antonowiczowi zdarzają się również merytoryczne. W jednym z wydań "PnŚ" rozmawiano o pielęgnacji skóry, niestety prezenter słabo się przygotował.

- Peeling ma działanie keratolityczne - stwierdziła zaproszona specjalistka.

- Kera... Co? - dopytywał prowadzący.

Podobny problem z wymową i zrozumieniem istoty rzeczy miał też podczas dyskusji o kwasie betahydroksylowym.

22 kwietnia w programie śniadaniowymTVP wrócono do wątków dermatologicznych, które wydają się nieco pechowe dla Filipa Antonowicza. Tym razem był "obkuty"w fachowym słownictwie, ale przekręcił nazwisko zaproszonej influencerki Natalii Sekuły.

Usprawiedliwienie

- Natalia Liwka, która jest naszym gościem... - zaczął prezenter.

Rozmówczyni wtrąciła się i przedstawiła się sama.

- Naprawdę? Przepraszam cię, napisałem drukowanymi (literami - red.) i źle przeczytałem - tłumaczył się Filip Antonowicz.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta