Eksperci od PR są zgodni. Miażdżą Paulinę Smaszcz. "Desperacja", "Wizerunkowy strzał w kolano"
Paulina Smaszcz od kilku tygodni publicznie atakuje byłego męża i jego partnerkę, a także tych, którzy ośmielą się jej działania skrytykować. Dla wielu ekspertów z branży PR, którą Smaszcz reprezentuje, to nie tylko zaskakujące, ale i niedopuszczalne. Są zgodni: była żona prezentera TVP fatalnie obchodzi się z własnym wizerunkiem.
Trzy lata temu oficjalnie zakończyło się małżeństwo Pauliny Smaszcz i Macieja Kurzawskiego. Oboje zapewniali dotąd, że pozostają w przyjacielskich relacjach. Przełom nastąpił kilka tygodni temu, kiedy Paulina Smaszcz wyoutowała na Instagramie swojego eks, potwierdzając plotki, że jest w związku z Katarzyną Cichopek.
Od tamtej pory jest tylko gorzej, bo dawna dziennikarka TVP, a od wielu lat specjalistka PR, publicznie daje upust swoim emocjom, atakując nie tylko byłego męża i jego partnerkę, ale i komentujących sprawę znajomych z show-biznesu. Ostatnio poszła nawet krok dalej, publikując na swoim InstaStories wpisy internautów wprost obrażające gwiazdę "M jak miłość".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Działania Pauliny Smaszcz szokują nie tylko internautów, ale i jej kolegów po fachu. Warto bowiem podkreślić, że była żona Kurzajewskiego od lat pracuje w branży PR, profesjonalnie zajmując się wizerunkiem. Jest doktorem nauk społecznych, wykładowcą akademickim, współpracuje m.in. z Uniwersytetem Warszawskim, Uniwersytetem SWPS i WSH.
Jednak to, jaki wizerunek kreuje w ostatnim czasie wokół własnej osoby, już przynosi jej wymierne starty. Paulina Smaszcz straciła niedawno stanowisko szefowej marketingu i PR w firmie doradczej JLL Polska, o czym informowały Wirtualnemedia.pl (dziennikarka twierdzi, że sama zrezygnowała z powodów zdrwotnych, firma tego nie komntuje). Niedawno branżowy portal poprosił o komentarz w sprawie działań Pauliny Smaszcz kilkoro ekspertów z PR-owiej branży. Ich opinie są zgodne i bezlitosne dla Smaszcz.
- Jej sposób komunikacji jest jak dziki koń, który urwał się z lejców i biega gdzieś po polach medialnego absurdu, wywijając niezgrabnie kopytami we wszystkich możliwych kierunkach. Z boku wygląda to po prostu desperacko - oceniła w rozmowie z wspomnianym portalem Barbara Krysztofczyk, obecnie CEO w agencji Krystal Point, a w przeszłości doradczyni PR Szymona Hołowni i Anny Lewandowskiej.
Dr Eliza Misiecka, dyrektorka agencji Genesis PR, mówi o wizerunkowym strzale w kolano i o tym, że działania Pauliny Smaszcz są zaprzeczeniem wszelkich zasad dobrego PR-u.
- Dziwi mnie także, że taka osoba promuje się jako trener czy szkoleniowiec. Jej zachowanie stoi w całkowitej sprzeczności z jakimikolwiek zasadami, jakich uczy się na szkoleniach z komunikacji czy budowania wizerunku. Nie sądzę, by takie działania dały pozytywne efekty biznesowe w długim terminie. To raczej strzał w kolano, niepotrzebne budowanie wokół siebie negatywnej atmosfery, wizerunku osoby złej i mściwej - oceniła w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.
Bardziej powściągliwie, choć wciąż sceptycznie, pod adresem Pauliny Smaszcz wypowiada się dr Monika Kaczmarek-Śliwińska, ekspertka m.in. ds wizerunku z Uniwersytetu Warszawskiego.
- Trudno wyobrazić sobie, że osoba komentująca zarówno swoje sprawy prywatne, jak i prywatność innych celebrytów, może z sukcesem połączyć taką aktywność (a czasami wręcz nadaktywność medialną) z tworzeniem przestrzeni dla wizerunkowo komfortowego funkcjonowania organizacji, na rzecz której pracuje - podsumowała ekspertka.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się "The Office", krytykujemy "The Crown", rozgryzamy "The Bear", wspominamy "Barry’ego" i patrzymy przez palce na "Na zachodzie bez zmian". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.