Dziewczyna odpadła z programu. Juror miał dla niej propozycję

Przypomnijmy, że po zakończonych etapach Przesłuchań w ciemno, Bitew i Nokautów przyszedł czas na szczególnie ekscytujące występy na żywo. Będący na początku swojej drogi wokaliści walczą o tytuł Najlepszego Głosu w Polsce, kontrakt płytowy oraz nagrodę pieniężną w wysokości 50 tys. zł.

Nie tylko wizja wygranej rozpala widzów i uczestników, ale i niespodziewane wydarzenia czy słowa, które padają na wizji. Tym razem sensację wzbudził Marek Piekarczyk, który zwrócił się z propozycją do jednej z młodych dziewczyn.

Znany wokalista rockowego zespołu TSA pełni w programie funkcję trenera wokalnego. W ostatnim odcinku nagle zwrócił się on do młodej Dominiki Kossowskiej i zaproponował jej udział w swoim koncercie. Zapewnił ją, że zostanie przygotowana umowa, a dziewczyna otrzyma oczywiście odpowiednie wynagrodzenie za występ.

Wypowiedź ta była tym bardziej zaskakująca, że będąca u progu kariery piosenkarka właśnie opuszczała "The Voice". Bez wątpienia nie będzie to koniec jej przygody z muzyką. Wiadomo, że studentka Akademii Muzycznej w Bydgoszczy od lat pracuje nad materiałem na solową płytę, o czym wspominała na swoim profilu na Instagramie. Aktualnie obserwuje ją tam zaledwie ponad tysiąc osób.

Pod jednym z ostatnio opublikowanych zdjęć z programu dziewczyna pochwaliła się przejściem do kolejnego etapu i wyraziła szczególne podziękowania dla Piekarczyka, nazwawszy go "przekochanym i ciepłym facetem". Jej nadzieja na to, że jeszcze dużo się od niego nauczy, może spełnić się więc nie tylko w programie.

W przeszłości Kossowska przerwała studia ekonomiczne, aby opiekować się chorą babcią. To m.in. dzięki jej wsparciu i dopingowi wokalistka zdecydowała się spróbować swoich sił na drodze muzycznej. Czy dziewczyna zdecyduje się przyjąć propozycję Piekarczyka?

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Czasie krwawego księżyca" i prawdziwej historii stojącej za filmem Martina Scorsese, sprawdzamy, czy jest się czego bać w "Zagładzie domu Usherów" i czy leniwiec-morderca ze "Slotherhouse" to taki słodziak, na jakiego wygląda. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.