Dostał pytanie o Jakimowicza. Majewski zrobił wymowny gest
Szymon Majewski jak co roku wspiera Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. W rozmowie z dziennikarką Wirtualnej Polski Kingą Lewandowską opowiedział, czemu o to dla niego ważne, by co roku zjawić się w warszawskim studiu WOŚP i swoją obecnością wesprzeć fundacją. Zdradził też, co w tym roku wystawił i jaką kwotę udało mu się już zebrać. Majewski poruszył także temat dziennikarzy Polska Press, którzy mieli dostać zakaz pisania o tegorocznym finale. - To jest straszne. Jakby mi mój szef tak powiedział, to bym mu podziękował [...]. To jest okropne, że komukolwiek przychodzi na myśl, aby komuś zakładać kaganiec, że nie można mówić o czymś, co jest piękne - powiedział w rozmowie z WP Majewski. Kinga Lewandowska zapytała też, co sądzi o słowach Jarosława Jakimowicza, że to duża niesprawiedliwość, że Warszawa nie zorganizowała miejskiego sylwestra, a w dniu finału WOŚP na Placu Bankowym normalnie są grane koncerty. Co powiedział Szymon Majewski? Zobaczcie nasz materiał wideo.