Duże zmiany w TVN. Stacja nie ma najlepszej passy
Powiedzieć, że w TVN ostatnio dużo się dzieje, to jak nic nie powiedzieć. Stacja w ostatnim czasie mierzyła się z kryzysami wizerunkowymi. Jednym z najgłośniejszych tematów jest ten podnoszony przez pracowników, a dotyczy m.in. mobbingu w firmie. Nie mniejszym echem odbiło się zamieszanie wokół Piotra Kraśki. Najpierw na jaw wyszło, że latami prowadził auto bez uprawnień, a później, że zalegał z podatkami. Prowadzący "Faktów" przyznał się do winy, ale odmówił składania wyjaśnień. Porozumiał się za to z wymiarem sprawiedliwości w kwestii wydania wyroku bez rozprawy i skazania na grzywnę w wysokości 100 tys. zł (200 stawek dziennych po 500 zł) oraz odebrania prawa jazdy na kolejny rok. I w końcu w stacji dokonuje się prawdziwa rewolucja kadrowa. Najpierw gruchnęła wiadomość o tym, że z TVN rozstaje się wieloletni dyrektor programowy, Edward Miszczak. Później donoszono o "odpływie" gwiazd. O kogo chodzi? Dowiecie się z wideo.