Kolejna zmiana w "DDTVN". Widzowie mogą się zdziwić
Stacja TVN nadaje swój program śniadaniowy od 2005 r. W ostatnich miesiącach ekipa "Dzień Dobry TVN" straciła połowę prowadzących i to nie koniec rewolucyjnych zmian w programie, który przegrywa pod względem oglądalności z konkurencyjną ofertą Telewizji Polskiej.
"Dzień Dobry TVN" po starcie nowego sezonu było nadawane od 7:45, czyli kwadrans później niż przed wakacjami. Ale za to kończyło się o 11:50, czyli realnie śniadaniówka miała więcej czasu antenowego dla siebie. Od października ma się to jednak zmienić, czego efekty widać po programie telewizyjnym na najbliższy tydzień.
Od poniedziałku 2 października "Dzień Dobry TVN" nadal można oglądać od 7:45. Dużej zmianie uległa natomiast godzina końca emisji. Kolejny program w jesiennej ramówce (powtórki "Ukrytej pracy", "Detektywów" itp.) zaczyna się bowiem już o 11:30, więc prowadzący będą się żegnać z widzami śniadaniówki najpóźniej o 11:25.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Duże zmiany w TVN. Fala odejść i zwolnień
Z czego wynika skrócenie "Dzień dobry TVN" o ok. 20 minut? Czy jest to czasowa, czy stała zmiana? Tego TVN nie zdradza. Nie ulega wątpliwości, że stacja od dłuższego czasu stara się odświeżyć format, który nie schodzi z anteny od 2005 r. Przed wakacjami ze śniadaniówki zwolniono pięcioro prowadzących, później z programem rozstał się także Filip Chajzer. Obecnie są już tylko trzy pary prowadzących: Dorota Wellman i Marcin Prokop, Paulina Krupińska i Damian Michałowski oraz Ewa Drzyzga i Krzysztof Skórzyński.
"Dzień Dobry TVN" ma też nowe studio i kącik newsowy z udziałem dziennikarzy TVN24. Średnia oglądalność śniadaniówki TVN wyniosła w pierwszym półroczu 368 tys. widzów. Konkurencyjne "Pytanie na śniadanie" (TVP2) przyciągało w tym samym okresie średnio 450 tys. widzów na odcinek i 810 tys. w rekordowym momencie.
Gośćmi najnowszego odcinka "Clickbaitu" są Kamila Urzędowska (pięknie malowana Jagna z "Chłopów") oraz Jan Kidawa-Błoński (reżyser sequela kultowej "Różyczki"). Na tapet wzięliśmy też: "Kosa", "Horror Story", "Imago", "Freestyle", "Święto ognia" i "Tyle co nic", czyli najciekawsze filmy 48. festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
