Negatywne komentarze po "Kuchennych rewolucjach". "Marnotrawstwo"
Kontynuując swoją misję ratowania polskich restauracji na skraju bankructwa, Magda Gessler odwiedziła lokal w Tarnowskich Górach. Znana z kontrowersyjnych zachowań gwiazda telewizji zaproponowała nowe dania w Art Smaku. O dziwo to właśnie nowość w menu najbardziej zwróciła uwagę widzów. "Chyba najgorsza rewolucja, jaką widziałam i to (...) z winy pani Magdy", piszą internauci.
"Kuchenne rewolucje" są nadawane na antenie TVN od 2010 r. Obecnie ma miejsce emisja 28. sezonu reality show. W 11. odcinku Magda Gessler zawitała do otwartej przed trzema laty restauracji Art Smak w Tarnowskich Górach. Celem była oczywiście poprawa funkcjonowania i przede wszystkim zwiększenie zysków lokalu. Małżeństwo właścicieli zainwestowało w niego bowiem 200 tys. zł, a tymczasem ich tygodniowy utarg wynosił zaledwie 400 zł.
Przeczytaj także: Zayn Malik był na Tinderze? Nie ma najlepszych wspomnień
Jak zwykle nie obyło się bez nerwowej atmosfery. Kobieta od razu skrytykowała menu knajpy za nudne propozycje; smak dwóch z trzech zamówionych dań też jej nie zachwycił. Po dokonanej przez Gessler tytułowej rewolucji zmieniło się sporo, włącznie z nazwą. Najważniejsza poprawka dokonała się jednak w karcie dań, w której dodano aż trzy pozycje z kapustą w roli głównej. Jedna z potraw wyraźnie nie spodobała się widzom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fani negatywnie o rewolucji Gessler. Poszło o główkę kapusty
Po wizycie Magdy Gessler klienci "Bistro czy Kapusty...?" mogą zamówić tytułowe warzywo w kilku odsłonach: faszerowaną mięsem z kaczki lub mięsem wieprzowym oraz w opcji wege. Popisowe danie zostało oczywiście zaprezentowane w programie, a goście kolacji pokazowej wydawali się całkiem zadowoleni z posiłku. Według niektórych widzów to jednak marnotrawstwo.
Pod fragmentem epizodu opublikowanym w mediach społecznościowych pojawiło się kilka negatywnych komentarzy. "Jak dla mnie to menu to marnowanie główek kapusty. Owszem, forma podania fajna i ciekawa, ale po zjedzeniu wnętrza reszta chyba do kubła", "Jeśli miało być podawane w surowej kapuście, to wystarczyłby jeden duży liść. Ewentualnie dwa, trzy", pisali widzowie.
"Chyba najgorsza rewolucja, jaką widziałam, i to nie z winy restauratorów, tylko z winy pani Magdy. Co za idiotyczny pomysł z użyciem surowej kapusty. Tragicznie to wyglądało, nie wspomnę o marnotrawstwie pożywienia; aż przykro patrzeć. Pieniądze wyrzucane na śmietnik", dodała kolejna osoba. Inni pytali nawet twórców, czy warzywo pełniące funkcję głębokiego naczynia faktycznie jest później wyrzucane.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: