"Mam to w genach po babci". Baron jest wnukiem cenionej aktorki

W najnowszym odcinku "The Voice of Poland" Baron po występie jednej z uczestniczek sam wszedł na scenę i zaczął ją naśladować. Justyna Steczkowska skomplementowała jego zdolności aktorskie, które - zdaniem samego Barona – ma w genach po babci.

Tomson i Baron wybierają kolejnych uczniów w "The Voice of Poland"
Tomson i Baron wybierają kolejnych uczniów w "The Voice of Poland"
Źródło zdjęć: © TVP2

16.09.2023 | aktual.: 16.09.2023 22:53

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Baron wskoczył na scenę po tym, gdy Ania błyskawicznie wybrała właśnie jego i Tomsona na swoich trenerów. Gitarzysta Afromental był zaskoczony, że odbyło się to tak szybko i postanowił odtworzyć zachowanie nowej podopiecznej.

Zachowanie Barona spodobało się Justynie Steczkowskiej, która zachęcała kolegę, by szlifował swój talent w szkole aktorskiej. - Mam to w genach po mojej babci Marlenie, którą serdecznie pozdrawiam - powiedział Aleksander Milwiw-Baron.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pasję do muzyki zaszczepił w nim ojciec, który jest cenionym saksofonistą jazzowym. Nie każdy jednak wie, że babcią Barona ze strony ojca jest Marlena Milwiw, która w młodości myślała o dziennikarstwie i reżyserii, ale w końcu postawiła na aktorstwo. Ukończyła Wydział Aktorski PWST w Warszawie i od połowy lat 50. występowała w teatrach w Warszawie i Wrocławiu. W 1978 r. zdobyła odznakę "Zasłużony Działacz Kultury".

Teatr od zawsze był jej prawdziwą miłością, a sporadyczne występy w filmach i serialach traktowała wyłącznie jako źródło dodatkowego dochodu. Na swoim koncie ma role w takich produkcjach jak "Świat według Kiepskich", "Pierwsza miłość", "Warto kochać" czy "Licencja na wychowanie".

Marlena Milwiw w 2009 r.
Marlena Milwiw w 2009 r.© AKPA | AKPA

Babcia Barona ma prawie 92 lata (urodziny 22 września) i od ponad dekady przebywa na zasłużonej emeryturze. Seniorka w programie "Gwiazdy w Skolimowie" wyznała, że nie może grać ze względu na problemy ze zdrowiem, które są następstwem założenia rozrusznika serca.

- Wymieniali mi baterie, miałam go 20 lat bez problemów. Miałam coś takiego, z czego normalny człowiek nie wychodzi, mianowicie sepsę całego organizmu, która zaczęła się od elektrody rozrusznika tkwiącej w sercu. Nikt nie słyszał, żeby ktokolwiek z tego wyszedł - mówiła emerytowana aktorka, która "mimo wszystko żyje i funkcjonuje normalnie".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat "One Piece" Netfliksa, masakrujemy "Ślub od pierwszego wejrzenia""Żony Warszawy", a także rozwiązujemy "Problem trzech ciał" i innych nadchodzących ekranizacji. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Komentarze (4)