Bardzo smutne święta. Pierwsze bez najbliższych
Rok 2022 mija, pozostawiając po sobie pustkę i w rodzinach zmarłych gwiazd, i w sercach fanów aktorów czy piosenkarzy. Odeszły wielkie nazwiska. Dla ich najbliższych święta nie będą wesołe.
W grudniu 2022 r. pożegnaliśmy jedynego Polaka, któremu udało się polecieć w kosmos. Mirosław Hermaszewski odszedł 12 grudnia. Dzień później zmarł Mariusz Walter, a dwa dni później odbył się pogrzeb Jana Nowickiego, o śmierci którego poinformowano 7 grudnia. A to tylko jeden miesiąc.
Wcześniej zmarli Franciszek Pieczka, Jerzy Trela czy Barbara Krafftówna. Ci aktorzy dożyli sędziwego wieku. Zupełnie inaczej było w przypadku Piotra Balickiego, którego pokonał czerniak. Animator związany z TVN-em był młody, wysportowany i nie spodziewał się choroby. Jego śmierć była wstrząsem.
Te święta nie będą wesołe dla rodzin wszystkich zmarłych gwiazd. I polskich, i zagranicznych. Nick Carter w listopadzie pożegnał swojego młodszego brata Aarona. W sierpniu w wypadku samochodowym życie straciła Anne Heche, która osierociła dwóch synów. Kilka dni wcześniej Olivia Newton-John, po wielu latach trudnej walki, przegrała z rakiem. We wrześniu odszedł Coolio, ojciec aż dziesięciorga dzieci. W tym samym miesiącu Wielka Brytania pożegnała swoją królową. Elżbieta II zmarła w wieku 96 lat, ustępując tronu swojemu synowi. Dla króla Karola te święta będą pamiętne.
Kogo jeszcze straciła polska branża filmowa, telewizyjna i scena muzyczna?