Niespodzianka dla fanów pary ze "Ślubu". Tego nikt się nie spodziewał
Tego fani małżonków ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" z pewnością się nie spodziewali. Babcia Adriana postanowiła pokazać światu swój wokalny talent i wystąpiła w "The Voice Senior". Za kulisami muzycznego show Dwójki pojawili się też sami bohaterowie randkowego show TVN wraz z dziećmi.
16.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 06:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak uważani są za najsympatyczniejszą i najlepiej dobraną przez telewizyjnych ekspertów parę ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Tych dwoje nie tylko trwa w zawartym na oczach widzów małżeństwie, ale również doczekali się dwójki pociech: Jerzyka i Bianki. Ci, którzy baczni oglądali 3. edycję, z pewnością pamiętają też mamę Adriana. Początkowo kobieta nie akceptowała pomysłu syna, aby ten brał ślub w ciemno z zupełnie obcą kobietą. - Dla mnie nie jest to normalne zjawisko, nie popieram tego - mówiła przed kamerami.
Nieco lepiej przyjęła tę wiadomość babcia Szymaniaka. Pani Czesława, która wraz z nieżyjącym już mężem pomagała w wychowaniu wnuka, oszczędziła mu tak surowej krytyki. Podkreśliła jednak, że jest pewna obaw, co do jego przyszłości.
Na szczęście małżonkowie przypadli sobie do gustu, rodzina Adriana odetchnęła, a babcia nawet zaśpiewała dla nowożeńców na ich weselu. I to właśnie wtedy widzowie poznali niezwykły wokalny talent seniorki.
Zobacz także
Jak się teraz okazuje, pani Czesława, podobnie jak wnuk, postanowiła spróbować swoich sił w programie telewizyjnym. Nie zobaczymy jej jednak w żadnym randkowym show. Babcia Adriana zdecydowała się wystąpić w "The Voice Senior" (emisja odcinka 16 stycznia o godz. 20:00 w TVP2).
"Dziś będziecie mogli zobaczyć ogromnie wzruszający dla nas występ - spełnienie marzeń babci, która bardzo chciała stanąć na dużej scenie. Dotrzeć do tego etapu programu wcale nie było łatwo i byliśmy ogromnie dumni, oraz poruszeni - zwłaszcza tym, że babcia po prostu promieniała. Wiecie co jeszcze było bardzo ważne? To, że dzięki temu, że pomagałam spisać życiorys babci - mogłam poznać niesamowite historie. Tak rzadko poświęcamy dziadkom i babciom aż tyle czasu" - napisała Anita na Instagramie.
Będziecie oglądać?