Astronomiczna suma. TVP ujawnia roszczenia po kadencji Kurskiego
Publiczny nadawca ujawnił skalę roszczeń przeciwko Telewizji Polskiej za materiały wyemitowane w latach 2016-2023. Mowa o niemal 10 mln zł, które może zapłacić TVP. - To cena, jaką spółka, a de facto każdy z podatników zapłaci za szkodliwą działalność Kurskiego i propagandystów z "Wiadomości" czy "TVP Info" - mówi Tomasz Sygut, dyrektor generalny TVP.
Suma roszczeń w sprawach o naruszenie dóbr osobistych przeciwko przeciwko Telewizji Polskiej za materiały wyemitowane w latach 2016-2023 sięga niemal 10 mln zł - dowiadujemy się z piątkowego komunikatu prasowego publicznego nadawcy. W toku jest ponad 120 spraw. "Większość dotyczy okresu prezesury Jacka Kurskiego i audycji produkowanych przez Telewizyjną Agencję Informacyjną" - czytamy dalej.
"Każdy z podatników zapłaci za szkodliwą działalność Kurskiego"
Tomasz Sygut, dyrektor generalny Telewizji Polskiej, zabrał głos w sprawie milionowych odszkodowań. Stwierdził, że to rezultat "szkodliwej działalności" publicznej telewizji pod wodzą ówczesnego prezesa Jacka Kurskiego. Ogromne koszty poniosą podatnicy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- To cena, jaką spółka, a de facto każdy z podatników zapłaci za szkodliwą działalność Kurskiego i propagandystów z "Wiadomości" czy "TVP Info". Za hejt i niszczenie ludzi. A przecież to tylko wyimek szkodliwej działalności, która doprowadziła do zniszczenia wizerunku Telewizji Polskiej (TVP została uznana za najmniej wiarygodną markę medialną w Polsce, z zaufaniem na poziomie niespełna 24 procent) - mówi Sygut, cytowany w piśmie.
"Spełnienie wszystkich roszczeń majątkowych jest niemożliwe"
Jak zaznacza Tomasz Sygut, spółka stara się porozumiewać na drodze ugodowej, jednak "przy obecnej sytuacji finansowej spełnienie wszystkich roszczeń majątkowych wynikających z emisji spornych materiałów jest niemożliwe".
- W efekcie, dbając o interes spółki, TVP jest niejednokrotnie zmuszona do dalszego występowania w procesach i próby obniżenia przed sądem kwot składających się na roszczenia finansowe. W przeciwnym wypadku obecne władze spółki mogłyby narazić się na zarzut działania na jej szkodę - dodaje.
Publiczny nadawca podał również, że od 20 grudnia br. do sądu wpłynęła "wyłącznie jedna sprawa o naruszenie dóbr osobistych i jest to pozew pani Joanny Kurskiej, dotyczący ujawnienia w jednej z audycji poziomu jej zarobków w TVP".
Bartłomiej Sienkiewicz, ówczesny minister kultury i dziedzictwa narodowego, a także inicjator przełomowych zmian w mediach publicznych, złożył do prokuratury w marcu br. zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Jacka Kurskiego. - Zniszczył publiczną instytucję i doprowadził do degradacji jej misji - grzmiał na platformie X obecny kandydat w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: