"Ameryka da się lubić" jesienią w TVP2. Ida Nowakowska prowadzącą
13.08.2020 10:01
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nowe show inspirowane popularnym programem "Europa da się lubić" zadebiutuje na antenie telewizyjnej Dwójki w połowie września. Nagrania odcinków trwają.
Premiera "Ameryka da się lubić" dwukrotnie była przekładana. Pierwotnie program miał być nowością wiosennej ramówki, ale prace nad formatem uniemożliwiła pandemia koronawirusa. Później zapowiedziano debiut show na 6 czerwca, ale za sprawą zamieszek, które wybuchły w USA po śmierci Georga Floyda TVP wycofało się z tej decyzji. Ostatecznie, jak dowiedział się portal wirtualnemedia.pl, program o zwyczajach Amerykanów ma wystartować 12 września w wieczornym paśmie TVP2, tuż przed popularnym muzyczny show "The Voice of Poland".
W każdym odcinku prowadząca, Ida Nowakowska, i zaproszeni do studia goście przybliżą widzom kulturę i zwyczaje społeczności zza oceanu. W jesiennej ramówce zaplanowano emisję ośmiu odcinków, do których nagrania wciąż trwają. Nabór uczestników show rozpoczęto już w marcu. Poszukiwano obywateli USA mieszkających w Polsce, którzy "mają poczucie humoru i posługują się językiem polskim co najmniej w stopniu komunikatywnym".
Jak wynika z oficjalnych informacji, "Ameryka da się lubić" do złudzenia będzie przypominać popularne przed kilkunastu laty show o Europejczykach prowadzone przez Monikę Zamachowską. Według zapewnień TVP, nowy program nie bazuje na francuskim formacie "Union Libre", jak jego poprzednik, lecz jest autorską koncepcją Leszka Kumańskiego, reżysera "Europy da się lubić". Do tych informacji, już jakiś czas temu, odniosła się Monika Zamachowska, która współpracowała z reżyserem przy europejskim show. Nie kryła wówczas rozczarowania odtwórczym projektem dawnego kolegi.
"TVP może sobie robić, co im przyjdzie do głowy, kto bogatemu zabroni? Nie rozumiem tylko, dlaczego reżyser Leszek Kumański, który wpadł na genialny pomysł odgrzania kotleta, osoba znana z kreatywności i chęci zmiany, również w zakresie własnego światopoglądu, nie wpadnie na nowy pomysł misyjnego show, który spełniłby jego ambicje i oczekiwania finansowe? Podobno dwa razy do tej samej wody się nie wchodzi..." - napisała na Instagramie tuż przed planowaną w czerwcu premierą "Ameryka da się lubić".