Zwolnienie Strzyczkowskiego. Dziennikarze Trójki: "Zostaliśmy oszukani"
Kuba Strzyczkowski został niespodziewanie odwołany z funkcji dyrektora Trójki. Dziennikarze rozgłośni opublikowali oświadczenie skierowane do słuchaczy.
Dziennikarz Kuba Strzyczkowski po niespełna 3 miesiącach został odwołany ze stanowiska dyrektora Programu Trzeciego. Dzień wcześniej pojawiła się informacja, że jego program "Za, a nawet przeciw", który tworzył od 2002 r., trafi do nowego prowadzącego, Marcina Pośpiecha.
W odpowiedzi na decyzję Polskiego Radia dziennikarze związani z Trójką, m.in. Piotr Stelmach i Marcin Cichoński, opublikowali na FB oficjalną odezwę do słuchaczy. Piszą w niej, że "zostali oszukani" i dziękują za wsparcie, jakie dostali w ostatnich miesiącach. Treść oświadczenia publikujemy poniżej:
Kuba Strzyczkowski został szefem rozgłośni w maju. Stanowisko objął w atmosferze skandalu po tym, jak poprzedni dyrektor wymusił usunięcie z Listy Przebojów Trójki kawałka Kazika "Twój ból jest lepszy niż mój".
W wywiadach Strzyczkowski zapewniał, że prezes Polskie Radia Agnieszka Kamińska dała mu wolną rękę i może tworzyć rozgłośnię niepodatną na polityczne wpływy.
Zadaniem nowego dyrektora było odbudowanie struktur – część dziennikarzy odeszło w ramach protestu – oraz uratowanie wizerunku rozgłośni.
Tym zaskakująca okazała się decyzja o odwołaniu Strzyczkowskiego. Powód? Przekraczanie pełnomocnictw finansowych oraz próba zatrudnienia znajomego na stanowisko wicedyrektora stacji – tak czytamy w oficjalnym komunikacie Polskiego Radia.