Zniknął sygnał TVP Info. Zamiast niego inna stacja
O godzinie 11:18 stacja TVP Info przestała nadawać. Zamiast kanału informacyjnego TVP emitowany jest sygnał TVP 1. Około godziny 12:20 pracownik TVP, Adrian Borecki, wtargnął do nadawanego na żywo programu "Agrobiznes", by zwrócić się do widzów, ale jego przemówienie szybko zostało zdjęte. Jak donosi informator WP, w Telewizji Polskiej "zapanowała panika".
20 grudnia o godzinie 11:18 przestała nadawać stacja TVP Info. Wyłączenie sygnału nastąpiło krótko po decyzji Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego o odwołaniu dotychczasowych prezesów zarządów TVP, Polskiego Radia oraz PAP.
"Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa, posiadającego 100% akcji w Spółkach, działając na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych odwołał 19 grudnia 2023 roku dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe Rady Nadzorcze ww. Spółek, które powołały nowe Zarządy Spółek" - można przeczytać w oficjalnym komunikacie,
- Zapanowała panika. Nikt nie wie, co się dzieje - relacjonuje Wirtualnej Polsce osoba pracująca dziś na pl. Powstańców Warszawy. - Na miejscu jest tylko wydawca dnia. Dyrekcja milczy - dodaje.
Równocześnie z wyłączeniem sygnału stacji TVP Info została wyłączona również strona stacji, wcześniej dostępna pod adresem tvp.info.
Tuż po godzinie 12:00 emisję normalnego programu przerwała także stacja TVP1. Zamiast wcześniej emitowanych na jej antenie seriali, przez kilkanaście minut pokazywana była tylko plansza świąteczna z logiem programu pierwszego Telewizji Polskiej. Około 12:11 na ekranie zaczęto emisję bloku reklamowego, a następnie program "Agrobiznes".
Po kilku minutach trwania "Agrobiznesu" na ekranie, w kolorystyce programu z informacjami dla rolników, pojawił się Adrian Borecki informujący o sytuacji z sygnałem stacji TVP i TVP Info. Po kilkunastu sekundach sygnał z pracownikiem TVP został ponownie zastąpiony planszą.
Borecki na antenie TVP1 zapowiedział specjalne wydanie "Wiadomości", które według niego "miały nadawać do samego końca". Mówił też o "niewiadomych przyczynach" wyłącznie sygnału oraz domniemywał, że program prawdopodobnie "został przejęty".
Według informacji, które docierają do Wirtualnej Polski z placu Powstańców Warszawy Samuel Pereira pojawił się w newsroomie. "To jest Białoruś" - powiedział. Poinformował też, że na Woronicza trwają rozmowy prezesa z Ministerstwem Kultury.
Normalnie nadawanie przerwała też stacja TVP World, która zaczęła emisję kanału TVP Polonia. Regionalne ośrodki TVP, działające pod nazwą TVP3, nadają zaś sygnał TVP2.
Informację o podmianie sygnału TVP Info na sygnał TVP1 niemal natychmiast zaczęli komentować dziennikarze. Jako jeden z pierwszych zareagował reporter WP Patryk Michalski.
Wkrótce potem na oficjalnym koncie Platformy Obywatelskiej pojawiła się krótka informacja wraz ze zdjęciem ekranu telewizora. Konto partii podało: "Koniec TVPiS. TVP Info wyłączone".
Po serwisie X (dawniej Twitter), krąży też już wideo pokazujące, jak wyglądały ostatnie sekundy nadawania TVP Info.
