Wzięła ślub z nieznajomym. Kornelia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" okłamała swoich kolegów z pracy

Po podróży poślubnej i krótkim przystanku u męża uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" powróciła do swojej dawnej rzeczywistości. Pierwszego dnia w pracy po urlopie przyznała, że wzięła ślub. Ale nie do końca powiedziała prawdę.

Kornelia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie powiedziała prawdy o swoim ślubie koleżankom z pracy
Kornelia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie powiedziała prawdy o swoim ślubie koleżankom z pracy
Źródło zdjęć: © Player
oprac. MOS

02.11.2023 | aktual.: 02.11.2023 12:20

Kandydaci do udziału w programie TVN "Ślub od pierwszego wejrzenia" niekiedy mają wsparcie bliskich podczas eksperymentu, a czasami nie. Zwykle problematyczni są rodzice, którzy nie zawsze akceptują, że ich dzieci zamierzają wziąć ślub "w ciemno".

Dotychczas w show niewiele mówiło się o reakcjach dalszych znajomych czy kolegów z pracy. Tymczasem okazało się, że Kornelia z dziewiątej edycji ukryła przed kolegami z pracy fakt udziału w programie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dopiero po powrocie z urlopu, w trakcie którego wzięła ślub i spędziła pierwsze chwile z telewizyjnym mężem, uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" postanowiła przyznać w pracy, że zmieniła stan cywilny.

- Pochwaliłam się, że wyszłam za mąż. Za chłopaka, którego znam pół roku - relacjonowała mężowi przez telefon.

Później przed kamerami zdradziła nieco więcej na temat reakcji współpracowników.

- Jedna się zapytała: "ale przecież ty nie mówiłaś, że masz jakiegoś chłopaka?". No ale ja mówię mało o moim życiu prywatnym i w ogóle. Coś tam mówiłam, że "niedługo się znamy, gdzieś pół roku". Były zdziwione, że tak krótko i już ślub - przyznała.

Kornelia dodała, że koniec końców znajomi z pracy pochwalili jej wybór, zauważając, że oszczędziła sporo czasu przy organizacji ślubu i wesela. Nie wiadomo, czy pełną prawdę poznali dopiero oglądając program, czy uczestniczka show wyznała ją tuż przed emisją "Ślubu od pierwszego wejrzenia".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)