To nie koniec zmian w radiowej Trójce. Kolejny program znika z anteny
24.05.2020 18:15
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W ostatnich dniach z Programem Trzecim Polskiego Radia pożegnało się grono dziennikarzy. Nawet ci, którzy pozostali w stacji, nie chcą prowadzić swoich programów.
Wraz z unieważnieniem 1998. notowania Listy Przebojów Trójki prowadzonej przez Marka Niedźwieckiego skończyła się pewna epoka. Znanemu dziennikarzowi muzycznemu dyrekcja radia zarzuciła fałszowanie wyników plebiscytu. Według pracowników Trójki doszło do cenzury, ponieważ notowanie wygrała piosenka Kazika "Twój ból jest lepszy niż mój", której treść krytykuje wizytę Jarosława Kaczyńskiego na zamkniętym cmentarzu powązkowskim w dniu 10 kwietnia.
W ramach protestu z rozgłośnią pożegnało się wielu dziennikarzy, którzy od lat byli twarzami Trójki. W tym gronie znaleźli się m.in. Marek Niedźwiecki, Piotr Metz, Piotr Kaczkowski, Hirek Wrona, Piotr Stelmach, Marcin Kydryński i Agnieszka Szydłowska.
Przykrą konsekwencją masowego odejścia dziennikarzy są zawieszenia programów Trójki. Władzom radia trudno w pośpiechu znaleźć zastępstwo. Dlatego też w czwartek słuchacze nie usłyszeli audycji "Zapraszamy do Trójki", w piątek "Listy Przebojów Trójki", a w niedzielę "Sjesty".
Jak donosi "Gazeta Wyborcza", zagrożony jest też los porannej, poniedziałkowej audycji "Salon polityczny Trójki". Jej prowadząca Beata Michniewicz przebywa na zwolnieniu lekarskim.
- W przypadku Michniewicz to nie jest protest przeciwko cenzurze Listy Przebojów Trójki. Po prostu nie wie, co robić - twierdzą jej znajomi z pracy.
W poprzednim wydaniu, już po wybuchu afery wokół Trójki, gościem Michniewicz był poseł KO Borys Budka, który krytykował decyzje dyrekcji Polskiego Radia. - Nie zgadzam się na powrót cenzury, nie zgadzam się, by nie dziennikarze, ale ludzie odpowiedzialni za kierowanie Polskim Radiem dopuszczali się takich rzeczy - powiedział.
Przez weekend różne programy Trójki prowadzili dziennikarze Czwórki. Nie wiadomo, jak długo ten stan będzie się utrzymywał.
Część dziennikarzy, która w ostatnim czasie pożegnała się z Polskim Radiem, znajdzie zatrudnienie w powstającym radiu Nowy Świat. Usłyszymy tam m.in. Wojciecha Manna, Marcina Kydryńskiego, Magdę Jethon. Projekt jest finansowo wspierany przez przyszłych słuchaczy. Jak zapowiadają twórcy, progu ich stacji nigdy nie przekroczy żaden polityk.