Ze sceny w Zakopanem padły wymowne słowa. Tomasz Kammel skorzystał z okazji?

Za nami pierwszy sylwester TVP po rewolucji ministra Bartłomieja Sienkiewicza. Wśród prowadzących imprezę był Tomasz Kammel, który o północy powiedział dziwnie znajome słowa.

Tomasz Kammel zaapelował z sylwestrowej sceny
Tomasz Kammel zaapelował z sylwestrowej sceny
Źródło zdjęć: © AKPA

Przez lata impreza TVP w Zakopanem nosiła nazwę "Sylwester Marzeń z Dwójką" i została wymyślona przez żonę byłego szefa TVP Jacka Kurskiego. Po zmianach, jakie zaszły w ostatnich tygodniach, było jasne, że musi ulec zmianie.

I tak z niedzieli na poniedziałek widzowie TVP mogli oglądać po prostu "Sylwestra z Dwójką". Reszta? W zasadzie bez zmian. Zakopane, tłumy, kiczowata oprawa i dobrze znane twarze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W tym roku imprezę sylwestrową Telewizji Polskiej poprowadzili m.in. Izabella Krzan i Tomasz Kammel. To ulubieńcy widzów, którzy nie muszą martwić się rewolucją kadrową na Woronicza i jako jedni z nielicznych raczej nie pożegnają się ze stacją (w odróżnieniu m.in. od Idy Nowakowskiej czy Małgorzaty Opczowskiej). Już na samym początku z ust Kammela padły wymowne słowa: - Żeby nikt nie miał wątpliwość "Sylwester w Dwójce" to impreza dla wszystkich - mówił ze sceny prowadzący "Pytania na śniadanie".

Tomasz Kammel, który z TVP jest związany od wielu lat, o północy także zabrał głos i zwrócił się do Polaków.

- Nie wszyscy musimy się kochać, ale wszyscy spróbujmy się szanować i będzie dobrze - usłyszeliśmy.

Czy te słowa brzmią znajomo? Jeśli obserwujecie prezentera na Instagramie, to mogliście się z nimi zetknąć wcześniej. Otóż tego samego dnia identyczne życzenia pojawiły się na jego profilu, gdzie obserwuje go ponad 300 tys. ludzi.

Kammel opublikował naturalnie też zdjęcie, pozując ze swoją książką "Dogadajmy się" poświęconą efektywnej komunikacji. Czyżby skorzystał z okazji, aby zrobić sobie małą reklamę?

Tak czy inaczej, jego życzenia spotkały się z pozytywnym odbiorem fanów. Choć oczywiście znaleźli się i tacy, dla których praca w TVP pod rządami Jacka Kurskiego i Mateusza Matyszkowicza jest dyskwalifikująca.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wskazujemy Najlepsze filmy i seriale, Największe rozczarowania, afery i skandale oraz Największą bekę 2023 roku. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (27)