"Zawsze warto". I o to chodzi! Rosati, Wieniawa i Zielińska to trio, które chce się oglądać

Prawniczka, pracownica banku i prostytutka - co może łączyć te kobiety? Z pozoru niewiele, albo i nic. Niespodzianka, niespodzianka. Okazuje się, że można stworzyć niebanalny serial z silnymi postaciami kobiet, które nie zanudzą po kilku odcinkach.

"Zawsze warto" - nowy serial. Początek na plus.
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Magdalena Drozdek

Jesteśmy sceptycznie nastawieni do polskich seriali, trzeba to przyznać. Jak i to, że większość tych nowych produkcji bazuje na tych samych schematach. Albo opowiadają mdłe historie o romansach albo o rodzinnych dramatach. Jakże odkrywczo, prawda? Ci, którzy z serialami są za pan brat patrzą na te serialowe polskie poletko z politowaniem. Są jednak chlubne wyjątki. Do listy dopisujemy nowy.

"Zawsze warto" od początku zapowiadało się nieźle. Bo twórcy zapowiadali, że będą podejmować niebanalne tematy. Młoda, prostytuująca się dziewczyna jako jedna z trzech wiodących bohaterek? Kto by pomyślał. Jak prezentuje się nowy serial Polsatu?

Zobacz: "Zawsze warto": Julia Wieniawa opowiada o serialowej bohaterce

Rosati, Wieniawa i Zielińska na zakręcie

Mamy Weronikę Rosati w roli Marty. Jest prawniczką, pracuje w kancelarii ojca. Poznajemy ją w momencie, gdy rozsypuje się jej na pozór idealne życie. Rozwodzi się z mężem, który zostawia ją dla mężczyzny. To dzięki niej zdobył świetną pracę (w kancelarii jej ojca) i doświadczenie. Marta musi nauczyć się żyć bez niego, zerwać z przyzwyczajeniami. Nie można też pominąć tego, jak Marta walczy o to, by w pracy traktowano ją na równi z facetami.

Obraz
© Materiały prasowe

Jest też Katarzyna Zielińska jako Dorota. Wiemy, że przeszła operację i wycięto jej pierś. Wychowuje dzieciaki i próbuje jakoś rozwinąć karierę. Zatrudnia się w banku, gdzie nie jest szanowana przez pozostałych pracowników. Gorzej jest jednak w domu. Po długiej nieobecności wraca mąż Doroty, Łukasz. W tej roli Paweł Ławrynowicz, który wyrasta na prawdziwy czarny charakter w show-biznesie. Z pewnością go kojarzycie. Wystąpił w "Ameryka Express" jako towarzysz podróży Antoniego Pawlickiego i, delikatnie mówiąc, nie cieszyli się sympatią widzów.

Obraz
© Materiały prasowe

Cóż, w serialu Łukasz gra typowego przemocowca. Nie bije Doroty (przynajmniej nie w pierwszym odcinku), ale nieświadomie znęca się nad nią psychicznie.

I jest Julia Wieniawa - gra Adę. Ta młoda dziewczyna jest już mamą, ale nie opiekuje się swoim synem. Kradnie i - jak szybko się dowiadujemy - ma też inne problemy z prawem. Co wydaje się być najbardziej kontrowersyjnym wątkiem - Ada próbuje uwolnić się od alfonsa, który szantażuje ją, by wróciła "do pracy", bo czekają na nią klienci.

Obraz
© Materiały prasowe

Warto śledzić

Po pierwszym odcinku widać, że twórcy nie boją się chwytać za mocne, ważne tematy. Są wątki LGBT, przemocy domowej, nastoletnich rodziców, utraty kobiecości, walki o siebie w "męskim świecie". A to dopiero początek. Co pozwala nam sądzić, że widzowie z pewnością będą śledzić jeszcze losy trzech bohaterek serialu.

Pierwsze wrażenia pozytywne. Są sceny, które wydają się może odrobinę przerysowane, ale wydaje się, że to poruszanie mocnych tematów będzie kluczowe dla sukcesu tej produkcji.

Świetnie odnajdują się w swoich rolach aktorki. Rosati i Zielińska - od razu widać, że ich doświadczenie życiowe pozwala im głęboko zanurzyć się w historie swoich postaci. Szczególnie Rosati. Jest kilka momentów, gdy Marta przypomina truposza, tak bardzo jest wykończona psychicznie zmianami w jej życiu. I nie da się nie myśleć w takich chwilach o tym, co Rosati przeżyła w prawdziwym życiu.

Obraz
© Materiały prasowe

Z kolei Wieniawa, która dopiero rozkręca karierę i zdobywa życiowe doświadczenie, przekuwa te "braki" w pozytywy. Ada jest pogubiona, roztrzepana, trochę przerażona życiem - naprawdę ciekawe, jak potoczy się ta historia.

Jeśli zastanawiacie się, czy dopisać "Zawsze warto" do listy seriali, które aktualnie oglądacie, to my podpowiadamy: na pewno nie zawiedziecie się pierwszym odcinkiem.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta