"You", sezon 3: Trup się ściele gęsto. Czy dla miłości można zrobić wszystko? [RECENZJA]

"You" powraca z trzecim sezonem. Wystarczył weekend i jest już drugim najchętniej oglądanym serialem na polskim Netfliksie (zaraz po bijącym rekordy "Squid Game"). "Obsesja" to w tym przypadku słowo klucz, nie tylko biorąc pod uwagę fabułę.

Trzeci sezon "You" jest dostępny na Netfliksie od 15 październikaTrzeci sezon "You" jest dostępny na Netfliksie od 15 października
Źródło zdjęć: © kadr z serialu
Urszula Korąkiewicz

Serial "You" świetnie przyjął się od pierwszego sezonu. Oto widzowie spotkali się z bohaterem równie intrygującym, co tytułowy bohater popularnych ekranizacji "50 twarzy Greya". Uwodził kobiety z niemal równą sprawnością, ale okazał się zdecydowanie bardziej mroczny. A już z pewnością zdecydowanie bardziej zaburzony.

Bo Joe Goldberg to notoryczny stalker, który raz po raz zakochuje się w kolejnej kobiecie, a raczej - popada w obsesję na jej punkcie. I chociaż wydaje mu się, że znajduje miłość, żadna z kolejnych historii nie ma szans na happy end. Co dobitnie pokazał finał pierwszego sezonu. W drugim Joe poznaje w końcu odpowiednią partnerkę, o jakże wymownym imieniu Love. Sęk w tym, że role się odwracają. Łowca, który tropił zwierzynę, trafił na dużo bardziej niebezpiecznego przeciwnika od siebie i wpada w pułapkę. Miłosną.

ZOBACZ TEŻ: Aktorki "Sexify": Faceci obowiązkowo muszą zobaczyć ten serial!

Trzeci sezon odpowiada więc na pytanie, czy historia dwójki psychopatów może mieć zakończenie "i żyli długo i szczęśliwie". I szybko dowiadujemy się, że nie. W pierwszym odcinku pojawia się bowiem już pierwszy trup. Love Quinn zabija z miłości. Chorej miłości.

Pierwsza, niezamierzona zbrodnia miała być zbrodnią doskonałą – w końcu Goldbergowie (w tych rolach niezawodni Victoria Pedretti i Penn Badgley) są mistrzami w zacieraniu śladów. Ale tym razem to nie miało prawa się udać. Życie Joe i Love to przekładaniec seksu, przemocy i prób wzajemnego zrozumienia, ale także gra pozorów – począwszy od domu z białym płotem na przedmieściach San Francisco, po wymarzoną piekarnię Love i bezpieczną przystań Joego w bibliotece.

Życie na przedmieściach to nieustanne lawirowanie wśród intryg, tajemnic sąsiadów i międzyludzkich układów. A im ciaśniej zaciska się pętla intrygi, tym łatwiej o katastrofę. Zwłaszcza że nowi sąsiedzi, to, no cóż, urodzeni mordercy.

"You" trzeci sezon
"You" trzeci sezon © kadr z serialu | Netflix

"You" ponownie może w tym samym stopniu fascynować, co wzbudzać kontrowersje. W końcu motywacje bohaterów wynikają najczęściej ze złych pobudek, choć usprawiedliwiają je walka o miłość i rodzinę. Miłość myli się tu bohaterom z obsesją bardziej niż zwykle. A widz z kolei styka się z romantyzowaniem obsesji – tego, jak dalece można się posunąć dla drugiej osoby i jak wiele przemocy można usprawiedliwić błędnie pojmowaną miłością.

"Przemoc to nasz język miłości" – powtarzają w końcu zgodnie Joe i Love, co jest jednocześnie najlepszym streszczeniem całego sezonu.

Bo główni bohaterowie nie przechodzą szczególnej przemiany. Choć tym razem mają zupełnie inną motywację: budowanie rodziny i ochronę dziecka. Pogrążają się w mrokach psychiki – Joemu coraz częściej wracają nawyki śledzenia kobiet, Love staje się coraz bardziej impulsywna i nie panuje nad agresją.

A jednak chcą zawalczyć o związek, chodząc na terapię małżeńską. Sęk w tym, że im bardziej udaje im się odbudowywanie dawnego uczucia, tym większy chaos sieją wokół siebie. I tym więcej ofiar zostawiają za sobą.

ZOBACZ TEŻ: zwiastun 3. sezonu "You"

Tym razem serial Netfliksa to nie tylko opowieść o mrokach ludzkiej psychiki, ale też o nowobogackiej społeczności, w której dosłownie każdy ma trupa w szafie. Im dalej, tym więcej tajemnic, intryg i manipulacji, w których zaczynają się gubić bohaterowie, powtarzając swoje grzechy i grzeszki według utartego już schematu. W zasadzie nie potrafią nic innego. A może to scenarzyści nie potrafili poprowadzić ich gdzie indziej?

Nie zmienia to faktu, że tkana gęsto przez nich sieć wciąga widza i intryguje, choć już w mniejszym stopniu niż zeszłym razem. Bo o ile pierwszy sezon był świeży, drugi fajnie rozwijał historię, to trzeci niestety powiela dobrze znane schematy. Czy do tej historii da się dopisać kolejny zaskakujący rozdział? Przekonamy się za jakiś czas. Zachęcony sukcesem Netfliks już zapowiedział, że "You" powróci z czwartym sezonem.

Trzeci sezon "You" jest dostępny na Netfliksie od 15 października.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta