Wzruszający moment na ślubie Kasi i Pawła ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Polały się łzy

Choć uczestnicy "Ślubu od pierwszego wejrzenia" i ich rodziny poznali się dopiero na ślubie, wszystkim towarzyszyły prawdziwe emocje związane z tym wyjątkowym dniem. Poruszenie udzieliło się też rodzicom pary młodej, szczególnie było to widać po tacie Kasi.

Paweł ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" podczas rozmowy z teściem
Paweł ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" podczas rozmowy z teściem
Źródło zdjęć: © TVN
oprac. MOS

Pierwsze wspólne chwile Kasi i Pawła przebiegły w spokojnej, radosnej atmosferze. Panna młoda była w szoku, gdy dowiedziała się, że od szczęścia dzieliło ją dosłownie kilka kilometrów! Okazało się, że jej mąż mieszka tuż obok i mają nawet wspólnych znajomych. W trakcie wesela znaleźli jeszcze więcej powiązań. Wprawiło to ich oraz gości w znakomity nastrój. Wszyscy byli przekonani, że młodą parę połączyli nie tyle telewizyjni eksperci, co przeznaczenie.

W takich momentach nie trudno o wzruszenia. Widok rozpromienionej Kasi poruszył jej tatę. Nie krył łez.

- Jestem oczkiem w głowie rodziców. Mój tata też jest bardzo uczuciowy i powiedział mi, że nigdy mnie takiej szczęśliwej nie widział - wyznała panna młoda.

Gdy pod koniec wesela rodzice Kasi jeszcze raz życzyli jej oraz jej mężowi wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, Paweł uściskał teściów tak jak swoich członków rodziny.

- Obiecuję, że będę dbał o córkę - powiedział w kierunku ojca Kasi.

Po pożegnaniu weselnych gości młoda para w końcu miała chwilę tylko dla siebie. W hotelowym pokoju sięgnęli po wino, a Kasia pomogła mężowi zdjąć muszkę. Widać było, że bardzo swobodnie czują się w swoim towarzystwie.

Wróżycie im dobre małżeństwo?

Kasia pomogła mężowi zdjąć muszkę
Kasia pomogła mężowi zdjąć muszkę © TVN
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)