TVN przegrał w sądzie. Pokrzywdzona zdradziła kulisy

Jolanta Hofer przez 12 lat była najpierw szefową dokumentalistów, a następnie producentką "Rozmów w toku". Przez te wszystkie lata nie doczekała się umowy o pracę i miała paść ofiarą mobbingu. Hofer poszła do sądu i po pięciu latach wygrała w pierwszej instancji. Teraz wyznała, jak została potraktowana przez byłego pracodawcę.

Ewa Drzyzga prowadziła "Rozmowy w toku" w latach 2000-2016
Ewa Drzyzga prowadziła "Rozmowy w toku" w latach 2000-2016
Źródło zdjęć: © AKPA

12.09.2023 | aktual.: 12.09.2023 11:41

W uzasadnieniu wyroku sądu czytamy, że "powódkę Jolantę Hofer i stronę pozwaną TVN SA z siedzibą w Warszawie łączył stosunek pracy na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony w okresie od 1 sierpnia 2011 r. do 14 maja 2018 r. na stanowisku producenta". - Cieszy mnie ten wyrok, ponieważ sąd wyraźnie pokazał, na podstawie zeznań świadków, również drugiej strony, że to, co robiłam, nie było umową o dzieło, lecz stosunkiem pracy - powiedziała Hofer serwisowi Wirtualnemedia.pl.

Jolanta Hofer wyznała, że do TVN przeszła z pracy na etacie w radiu publicznym. Od początku podkreślała, że zależy jej na umowie o pracę. - Mnie ten etat obiecywano i przesuwano ciągle w czasie jego realizację. Potem życie się toczyło… - mówiła Hofer, która w latach 2006-2011 była szefową dokumentalistów "Rozmów w toku". A następnie awansowała na producentkę, ale bez etatu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Jak zostałam producentką, wróciłam do sprawy. Usłyszałam: "Albo pani akceptuje to, co jest, pani Jolu, albo…" i tu rozłożenie rąk - wyznała kobieta, która w 2018 r. miała też doświadczyć mobbingu. Sprawę zgłosiła przełożonym. - Powstała komisja, w której zasiadali tylko ludzie związani z TVN, nigdy się nie dowiedziałam, jakie były wyniki prac tej komisji. No i podziękowano mi za współpracę - wyznała Hofer.

Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, gdy TVN przegrywa w sądzie z byłym pracownikiem w kontekście łamania prawa pracy. Niedawno pisaliśmy o zwycięstwie Roberta Jałochy, który pracował dla TVN i TVN24 w latach 2010-2020. Jego proces, tak samo jak Hofer, został utajony na wniosek strony pozwanej.

TVN odwołał się od wyroku w pierwszej instancji i zapowiedział apelację. Kolejna rozprawa ma się odbyć już 3 października.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" wplątujemy się w "Ukrytą sieć", wracamy do szokującego procesu "Depp kontra Heard" oraz ponownie zasiadamy do kanapkowej uczty w "The Bear". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Zobacz także
Komentarze (63)