"Wybiórcza etyka i pamięć". Doda uderza w Kalczyńską

Anna Kalczyńska w 2023 r. gościła na kanapie w "Dzień Dobry TVN" Dodę. W rozmowie z branżowym portalem prezenterka po latach wróciła myślami do wywiadu z piosenkarką. Nie ukrywała, że była to jedna z bardziej stresujących chwil w jej karierze. Kalczyńska zaliczyła jednak pewną wpadkę, której nie omieszkała skomentować Rabczewska. "Wybiórcza etyka i pamięć" - czytamy.

Doda dosadnie odpowiedziała Annie Kalczyńskiej. Zarzuciła prezenterce "wybiórczą etykę"
Doda dosadnie odpowiedziała Annie Kalczyńskiej. Zarzuciła prezenterce "wybiórczą etykę"
Źródło zdjęć: © Facebook, TVN

Anna Kalczyńska do niedawna była jedną z prowadzących "Dzień dobry TVN". Jej programowym partnerem był Andrzej Sołtysik. Prezenterom udało się stworzyć sympatyczny, zgrany i lubiany przez widzów duet. Wielu z nich podnosiło lament, gdy w mediach zaroiło się od wieści, że dotychczasowi gospodarze rozstają się z porannym magazynem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podczas długo wyczekiwanego wywiadu Doda promowała swój nowy album "Aquaria", a także zwierzyła się widzom i prowadzącym z depresji. Mimo napiętych stosunków na linii TVN-Rabczewska rozmowa przebiegała w spokojnej i przyjacielskiej atmosferze. Anna Kalczyńska, gospodyni programu, po latach nie wspomina tego wydarzenia jednak najlepiej.

"Pamiętam taki stres związany z tą wizytą". Kalczyńska wspomina wywiad z Dodą

Prezenterka w rozmowie z Andrzejem Sołtysikiem w Świecie Gwiazd wspominała kulisy wizyty muzycznej supergwiazdy w śniadaniówce. Przygotowaniom do wywiadu towarzyszył napięty nastrój. Kalczyńska przyznała, że była to jedna z bardziej stresujących chwil w jej dotychczasowej karierze w "Dzień dobry TVN".

- Pamiętam taki stres związany z tą wizytą. Pamiętam, że strasznie wszyscy jakoś tak z napięciem oczekiwali tego pojawienia się Dody u nas, jakby jakaś naprawdę wielkiego formatu gwiazda międzynarodowa właśnie miała się pojawić. Nawet myślę, że czasami tym wielkim gwiazdom nie towarzyszy taka atmosfera, takie napięcie, taka atencja medialna jak w przypadku Dody. No, ale co tu się dziwić? Doda rzeczywiście jest taką personą, która potrafi robić dużo zamieszania wokół siebie i ściąga wokół siebie uwagę reflektorów - wyznała Anna Kalczyńska.

Prezenterzy zostali poproszeni, by nie zadawać pytań na cięższe tematy, mogące sprowokować artystkę. Okazało się, że stres miał podczas wywiadu nie opuszczać także Dody.

- Jej życie jest bogate w różne wydarzenia, emocjonalnie jest osobą, która też wywołuje emocje i jest taką osobą, która też inspiruje, więc pamiętam, że musieliśmy się do tego poważnie przygotować. Musieliśmy być precyzyjni. Proszono nas, żeby nie wywoływać pewnych trudnych tematów, żeby jakoś nie zaogniać tej atmosfery. Przyszła zestresowana w srebrnym kostiumie - wspominała prezenterka.

"Wybiórcza etyka i pamięć". Doda skomentowała słowa Anny Kalczyńskiej

Sołtysik zapytał Kalczyńską, czy Doda zaśpiewała na koniec jej odwiedzin w stacji. Jego gościni zaprzeczyła, co oczywiście nie było zgodne z prawdą. Wokalistka wykonała bowiem kawałek "Zatańczę z aniołami" z albumu "Aquaria", o czym raczyła przypomnieć w komentarzu na Facebooku. "Wybiórcza etyka i... pamięć" - czytamy.

"Wybiórcza etyka i pamięć". Doda nie gryzła się w język
"Wybiórcza etyka i pamięć". Doda nie gryzła się w język© Facebook

W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)