Wpadka w "Big Brotherze". Widzowie wytknęli błąd w głosowaniu
"Big Brother" wciąż wzbudza spore emocje i to nie tylko ze względu na zachowanie fanów. Widzowie wytknęli ostatnio produkcji błąd.
Wydawałoby się, że forma głosowania "kto ma odpaść", a także informowania o wynikach jest jasna i klarowna. Tymczasem produkcja nie ustrzegła się wpadki. Widzowie "Big Brothera", jak zawsze, mogą głosować na tych uczestników, którzy ich zdaniem powinni odpaść. Tym razem do opuszczenia domu było pięciu. Na ekranie pojawiły się ich twarze i informacja, ile procent głosów na tę chwilę zdobyło każde z nich.
Uwadze widzów nie umknął fakt, że suma, która teoretycznie powinna dać 100 proc., dała... 101 proc.. Błąd szybko wzbudził w fanach programu podejrzenia co do wiarygodności systemu eliminacji uczestników. W sieci zaroiło się od komentarzy.
- "Suma 101 proc., ciekawe", "101 proc.? Załamka", "Naprawdę śmieszy mnie to, że myślicie, że wysyłając esemesy, sterujecie tym programem", "Przecież z góry jest ustalone, kto ma wygrać, a głosowanie to pic na wodę" - piszą internauci. A wy co sądzicie o tej sytuacji?